Szeroko pojęte plany na następne miesiące (a pewnie i lata) GTA Online tłumaczy Aaron Garbut, któremu zawdzięczamy kierunek artystyczny GTA V.
Jako grupie ludzi nigdy nie skończą się nam pomysły. W trakcie produkcji zawsze pojawiają się rzeczy, które chcielibyśmy dodać. Często to robimy, jednak im bliżej premiery, tym rzadziej się to dzieje. Nie uważam, aby w grze czegoś zabrakło, jednak bez wątpienia jest masa planów i pomysłów, którymi chcieliśmy popchnąć wszystko dalej.
W naszych planach względem GTA Online podoba mi się, że gra nie jest już statyczna. Możemy dodawać te rzeczy i ją rozwijać. To o tyle bardziej ekscytujące, że dziś - za sprawą forów, Twittera, Reddita itp. - mamy prawdziwe, bezpośrednie połączenie z grającymi ludźmi. Możemy reagować na to, co im się podoba oraz to, czego nie znoszą.