Ubisoft już pracuje nad następnym Assassin's Creedem!

Patryk Purczyński
2013/03/28 07:26

W Ubisoft Toronto praca wre. Kanadyjskie studio jeszcze nie dokończyło prac nad Splinter Cell: Blacklist, a już zabiera się za kolejne projekty. Jednym z nich będzie nowy Assassin's Creed.

Ubisoft już pracuje nad następnym Assassin's Creedem!

Assassin's Creed IV: Black Flag nie będzie ostatnią odsłoną bestsellerowej serii Ubisoftu. Jak ujawniła bowiem Jade Raymond, Ubisoft Toronto będzie współtworzyło kolejną po "czwórce" część wespół z oddziałem z Montrealu. Jedna z głównych autorek pierwszego Assassin's Creeda nie chciała na razie zdradzać szczegółów na temat tego najnowszego.

Nie kryła za to radości z powodu powrotu do tytułu, którym opiekowała się przed laty. - Bardzo się cieszę, ponieważ tam wciąż są ludzie, z którymi bardzo blisko współpracowałam nad premierową odsłoną - wspominała. - Wiele razem przeżyliśmy, a niektórzy ludzie nadal zajmują się tą serią. Teraz wracam, by znów z nimi pracować - dodała.

GramTV przedstawia:

Na razie Ubisoft Toronto finalizuje prace nad Splinter Cell: Blacklist i mapami do trybu multiplayer w Rainbow 6: Patriots. Zespół już wie, czym będzie się zajmował w następnej kolejności. - Szykują nam się dwie wielkie kolaboracje, o których na razie nie mówimy, przy dwóch spośród największych marek Ubisoftu. Mamy też w zanadrzu dwie nowe marki - wylicza Raymond.

Trzeba przyznać, że to prawdziwy nawał obowiązków, ale Ubisoft przed kilkoma laty planował przecież rozbudowanie swojego oddziału w Toronto do 800 osób. Wiadomo przynajmniej, że będą one miały się czym zajmować.

Komentarze
20
Usunięty
Usunięty
28/03/2013 21:35

Czas na "stryjecznego wuja, bratanka matki od strony.... kogoś tam" potomka pierwszej krwi i dawnego krewnego Desmoda, czy kogo tam... już będziecie chcieli. =)

Usunięty
Usunięty
28/03/2013 21:02

> Dobra, definitywnie olewam ACIV i czekam na AC od Jade :)Ja tam olewam AC od Jade i czekam na nią samą.suchar mode off:f

Usunięty
Usunięty
28/03/2013 16:28

> Co za dużo to niezdrowo. Do tej pory zagrałem we wszystkie części na konsolach stacjonarnych,> ale już daje się odczuć znużenie. To już naprawdę urosło do reputacji coda. Nie znaczy> to jednak, że kategorycznie odpuszczę sobie kolejne asasyny. Zagram, kilka miesięcy albo> nawet rok po premierze. Tyle, że to już nie budzi tyle emocji co hit kinowy. To po prostu> kolejny odcinek ulubionego serialu.Racja ta gra to już nie to samo




Trwa Wczytywanie