Twórcy Dishonored chcą uruchomić kreatywność graczy

Patryk Purczyński
2012/09/24 10:34

Ekipie Arkane Studios zależy na wykrzesaniu z graczy jak największych pokładów kreatywności. Dlatego też w Dishonored będą oni mieli dużą swobodę działania.

Twórcy Dishonored chcą uruchomić kreatywność graczy

- Naszą grę staramy się zaprowadzić bardzo daleko w kwestii wyborów graczy i sposobów, w jakie mogą ją przechodzić - zapewnia na łamach AusGamers Julein Roby, producent wykonawczy Dishonored. - To z całą pewnością cel bardzo trudny do osiągnięcia, ale wiedzieliśmy to od pierwszego dnia. Taką właśnie grę chcieliśmy zrobić - mówi.

- Całą produkcję skupiliśmy więc właśnie na tym. Pracowaliśmy niezwykle ciężko, by upewnić się, że każda z misji dostępnych w grze dostarczy takiej samej głębi i opcje, które gracze mieli okazję zobaczyć podczas pokazów wersji przedpremierowej. Przez ponad trzy lata tworzyliśmy systemy gry, które pracują jak prawdziwa symulacja (a nie wcześniej określone, oskryptowane wydarzenia). Chcieliśmy mieć pewność, że gra niemalże żyje i pozwala eksperymentować graczom tak bardzo, jak bardzo mają na to ochotę - podkreśla Roby.

GramTV przedstawia:

- Każda podjęta przez nas decyzja bazowała na prostych, ale wielkich pomysłach: "Powiedz "tak" graczowi", "Pozwól graczowi wyrazić jego kreatywność i styl gry". Na testach z udziałem osób z zewnątrz spędziliśmy mnóstwo czasu. Wszystko po to, by upewnić się, że gra osiąga wyznaczone cele i działa prawidłowo. W tym momencie jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego, jak poszczególne rzeczy będą wyglądać w końcowej wersji gry. Naprawdę mamy nadzieję, że gracze z całego świata ją polubią - dodaje.

Dishonored zadebiutuje 12 października.

Komentarze
13
kotlecik5
Gramowicz
25/09/2012 11:37

Narzekacie. Mój szósty zmysł mnie jeszcze nigdy nie zawiódł jeśli chodzi o gry, na które się napalam i mam zamiar kupić i tak samo jest w tym przypadku - gra będzie bardzo dobra, czuję to :D Oczywiście nie każdemu musi ona przypaść do gustu. Jedni wolą katować multi w CoDzie/BFie, a inni przejść sobie starego, dobrego Planescape''a, Baldura czy też Fallouta. Nikogo nie potępiam.

Usunięty
Usunięty
25/09/2012 00:06

Na Allaha, to jest FPS mimo wszystko, a nie stuprocentowe RPG.

Usunięty
Usunięty
24/09/2012 23:57

Spoiler

W misji z Lady Boyle ponoć nie trzeba zabijać naszego celu, zamiast tego można wykonać zadanie, przez które taka lady Boyle może trafić do kopalni zamiast zginąć czy coś w tym stylu. Więc mają być alternatywy dla zabijania.




Trwa Wczytywanie