Zobacz, jak wygląda Survarium, sieciowa strzelanka od twórców serii S.T.A.L.K.E.R.

Mateusz Stanisławski
2012/07/07 15:25

Vostok Games wrzuciło do sieci kolejne dev diary oraz pierwsze screeny przedstawiające Survarium, FPS-a free-to-play, który jest promowany jako duchowy następca gry S.T.A.L.K.E.R. 2.

O ile pierwszy odcinek dziennika wideo twórców w dużej mierze koncentrował się na kwestiach związanych z zamknięciem studia GSC Game World i pokrewieństwem Survarium z serią S.T.A.L.K.E.R., o tyle teraz dostajemy już pełnoprawny materiał traktujący o tym darmowym sieciowym FPS-ie. Pracownicy Vostok Games podkreślają wyraźny postęp prac nad projektem oraz przybliżają najważniejsze składowe tytułu, czyli warstwę fabularną, klimat, tryby rozgrywki oraz system budowania reputacji w wirtualnym świecie.

GramTV przedstawia:

Z kolei poniżej możecie przyjrzeć się pierwszym oficjalnym screenom promującym Survarium. Grafiki, w większości przedstawiające lokację Rudnya, zostały przygotowane w oparciu o wczesną wersję produkcji i ponoć nie reprezentują ostatecznej jakości oprawy. Przypominamy, że gra trafi wyłącznie na pecety dopiero pod koniec przyszłego roku.

Zobacz, jak wygląda Survarium, sieciowa strzelanka od twórców serii S.T.A.L.K.E.R.

Komentarze
14
Usunięty
Usunięty
10/07/2012 00:48
Dnia 09.07.2012 o 21:43, zadymek napisał:

Ciężkie? Zależy dla kogo. Pokolenie CoD można skreślić, ale dla kogoś szukającego wyzwań i "odmiany" będzie w sam raz.

A jak się nazywa pokolenie CoD, które nie szuka wyzwań? To ci ludzie, których jest najwięcej - casuale.>S.T.A.L.K.E.R.''y to tylko odmienne podejście do klasycznej strzelaniny.O ile cenię sobie pierwszego stalkera, a w szczególności Zew Prypeci, o tyle wiem, że do tych gier nie wrócę właśnie z uwagi na te inne podejście. Magia CoDów i trzeciego ME polega na tym, że tam wchodzisz na serwer, naparzasz z broni przez 10/15 minut i wychodzisz: odreagowany, zadowolony. Do stalkerów trzeba przysiąść, jak sam pisałeś, dostosowywać swój model rozgrywki do zmieniających się warunków: na atakujące w zwarciu mutanty niezbędny jest shotgun, na oddalonych najemników w egzoszkieletach - dobra snajperka itp. To jak granie... w rpg, a na granie w rpg po prostu wielu nie ma czasu.

zadymek
Gramowicz
09/07/2012 21:43
Dnia 09.07.2012 o 13:53, Jave napisał:

Nie zapominaj, że to stalkerowskie klimaty. Że tak to ujmę, są dość "ciężkie", a to nie zachęca do gry.

Ciężkie? Zależy dla kogo. Pokolenie CoD można skreślić, ale dla kogoś szukającego wyzwań i "odmiany" będzie w sam raz. Sama gra -piszę o S.T.A.L.K.E.R.''ach - nie była aż tak wymagająca: w zasadzie sam sobie wybierałeś poziom trudności, mogłeś też olać co większe wyzwania (kampanie była przesadnie trudna, sporo było pomocników etc), gra był też na tyle elastyczna, że można było wybrać podejście do problemu:-słaby ogólnie? Bierz tłumik i apteczki/artefakty regeneracyjne-słaby w zwarciu? Łap snajperkę-headshoty nie wchodzą? łap shotgun i sporo apteczek-za dużo ich? Łap granat itd.Trzeba totalnej ofermy by gra sprawiała trudność.Byle komu nie polecał bym Operation:Flashpoint albo Cryostasis, ale S.T.A.L.K.E.R.''y to tylko odmienne podejście do klasycznej strzelaniny.

Usunięty
Usunięty
09/07/2012 13:53

Nie zapominaj, że to stalkerowskie klimaty. Że tak to ujmę, są dość "ciężkie", a to nie zachęca do gry.




Trwa Wczytywanie