Gry sposobem na nadwagę

Michał Wierzbicki
2012/01/03 10:00

Jedni wylewają siódme poty na siłowni i serwują sobie diety cud. Inni dzwonią do programów typu Extreme Makeover: Weight Loss Edition i tam szukają pomocy. Jeszcze inni - jak Marc Rodwell - po prostu grają.

Gry sposobem na nadwagę

Amerykanin miał bardzo dużą nadwagę. Kreska na wadze niebezpiecznie przekraczała 227 kg. Wtedy odkrył grę Rock Band, dzięki której schudł o ponad 100 kg. Oczywiście nie mógłby tego osiągnąć bez znacznego ograniczenia spożywanego jedzenia, ale sami przyznacie, że wynik i tak jest imponujący. Bez wątpienia "walenie w kotły" może przynieść nie tylko radość, ale także przyczynić się do spalenia nadmiaru tkanki tłuszczowej.

"Przy Rock Band można się naprawdę spocić. Gram na wszystkich instrumentach ale myślę, że perkusja najbardziej pomogła mi w pozbyciu się nadwagi" - stwierdził Marc Rodwell w wywiadzie dla Daily Mail.

GramTV przedstawia:

A Wy macie jakiś sposób na pozbycie się nadwagi przy pomocy komputera bądź konsoli?

Komentarze
24
Usunięty
Usunięty
03/01/2012 19:19
Dnia 03.01.2012 o 19:08, Dared00 napisał:

Co do perkusji, to akurat prawdziwa i Rock Bandowa aż tak tragicznie się nie różnią - nadal wykonuje się podobne ruchy i względnie podobny wysiłek.

Podobne to nie znaczy takie same :) Akurat na garach gram od 12 lat i grałem też na perkusji z Guitar Hero (domyślam się, że ta z Rock Band jest taka sama) i różnica jest zauważalna. I zmęczenie jest jednak sporo mniejsze :)Nie wspominając jak ktoś jeszcze gra ma podwójnej stopie :)

Usunięty
Usunięty
03/01/2012 19:19
Dnia 03.01.2012 o 19:08, Dared00 napisał:

Co do perkusji, to akurat prawdziwa i Rock Bandowa aż tak tragicznie się nie różnią - nadal wykonuje się podobne ruchy i względnie podobny wysiłek.

Podobne to nie znaczy takie same :) Akurat na garach gram od 12 lat i grałem też na perkusji z Guitar Hero (domyślam się, że ta z Rock Band jest taka sama) i różnica jest zauważalna. I zmęczenie jest jednak sporo mniejsze :)Nie wspominając jak ktoś jeszcze gra ma podwójnej stopie :)

Dared00
Gramowicz
03/01/2012 19:08
Dnia 03.01.2012 o 10:15, Phobos_s napisał:

A jeśli chodzi o perkusję, to niech usiądzie za prawdziwą a nie konsolową. Jak pogra 2-3 godzinną próbę to zobaczy co to na prawdę znaczy wysiłek przy graniu :)

Co do perkusji, to akurat prawdziwa i Rock Bandowa aż tak tragicznie się nie różnią - nadal wykonuje się podobne ruchy i względnie podobny wysiłek.




Trwa Wczytywanie