Informacje z Rosji plus dociekliwość redaktora portalu PCLab nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Znakomita większość tańszych modeli Radeonów HD 6000, to nic innego, jak poddane kosmetyce karty z rodziny HD 5000.
Na rosyjskim rynku wypłynęła bowiem firmowana przez Sapphire karta graficzna o nazwie Radeon HD 6390. Jak się okazuje, to nic innego, jak poddany lekkiej kosmetyce Radeon HD 5550. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek "odgrzewania" zakrojonego na naprawdę szeroką skalę. Po bliższym przyjrzeniu się liście identyfikatorów urządzeń na stronie AMD widać wyraźnie, że wiele starych modeli ma dokładnie takie oznaczenia, jak znajdujące się na jej końcu "nowości". I tak Radeon HD 5550 ma identyczne oznaczenie, jak nowe Radeony HD 6390 i HD 6510. Z kolei modele HD 5400 i HD 5530 są tożsame z Radeonami HD 6230, HD 6250 i HD 6290. Na liście znajdziemy również Radeona HD 6750, który najprawdopodobniej będzie oparty na troszkę odświeżonym GPU Juniper, znanym z serii HD 5700.
Oczywiście dokładnie to samo robiła już i robi choćby teraz NVIDIA, oferując poprawioną serię GTX 400 z o jedno pokolenie wyższym numerkiem, jako GTX 500. Czegóż jednak nie zrobi się dla zwiększenia sprzedaży...
Tymczasem w naszym sklepie już teraz możecie bez ryzyka nabyć choćby jedną ze wspomnianych, "starych, ale wciąż jarych" kart ze stajni AMD/ATI.