Jake Gyllenhaal uważa, że gry to sztuka

Adam Bednarek
2010/05/19 22:17
0
0

Jake Gyllenhaal, aktor grający główną rolę w filmie Książę Persji: Piaski Czasu, wyznał, że z przyjemnością podłożyłby głos jakiemuś bohaterowi gry wideo. Jake wspomniał także o artystycznym znaczeniu naszej branży.

Jake Gyllenhaal uważa, że gry to sztuka

Nie da się ukryć - Jake Gyllenhaal ma pecha. Gdyby nie to, że filmowe Piaski Czasu powstały właśnie na podstawie gry, to z pewnością moglibyśmy spodziewać się produkcji na filmowej licencji. A Jake spełniłby swoje marzenie i na pewno znalazłby miejsce w obsadzie gry. Wyszło jak wyszło, co wcale nie oznacza, że aktor rezygnuje ze swoich planów. W wywiadzie z CVG Gyllenhaal daje sygnał, że jest gotowy na to, by spróbować swoich sił w naszej branży.

To byłby wielki zaszczyt móc wystąpić w grze. Jeżeli wszyscy ludzie w branży są tak fajni jak Jordan Mechner (twórca Prince of Persia) to bez wątpienia bym się zgodził. A nawet jeśli nie są, to ja i tak w to wchodzę! Oczywiście wiele zależy od historii, ale jeśli odpowiedni ludzie to czytają, niech wiedzą, że jestem zainteresowany.

Dla aktora gry to nie tylko szansa na poszerzenie swojego CV i zarobienie na kolejny dom, ale coraz to ważniejsza forma sztuki. Bez wątpienia - to jest sztuka. Podążanie za swoim twórczym instynktem jest sztuką. Owszem, to także wielki biznes, ale dla mnie tworzenie gier to wybór artystyczny.

GramTV przedstawia:

Miło słyszeć, że znani ludzie przekonują się do gier - im więcej ludzi głośno mówi o tym, że gry są fajne, to lepiej dla nas.

Jeżeli chcecie sprawdzić, czy Jake Gyllenhaal dał radę jako filmowy Książę, przeczytajcie nasze wrażenia. Dzisiaj też zamieściliśmy recenzję gry Prince of Persia: Zapomniane Piaski.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!