W tym roku, podczas Prima Aprilis internetowy sklep Gamestation postanowił zrobić to, co jest jedną z podstawowych zasad prowadzenia udanego biznesu - zażartował sobie ze swoich klientów. Nie, nie ustalał kosmicznie wysokich cen, nie próbował też podmieniać wybranych artykułów na Battletoads. Administratorzy serwisu zmienili regulamin zakupów dodając doń... klauzulę wiecznego zaprzedania duszy:
"Poprzez składanie zamówienia przez tę stronę pierwszego dnia czwartego miesiąca Anno Domini 2010, zgadzacie się na oddanie w nasze władanie waszej nieśmiertelnej duszy. Gdy zechcemy sfinalizować umowę, zgadzacie się na oddanie waszej nieśmiertelnej duszy i zrzeczenie się wszelkich praw do niej w ciągu 5 dni roboczych od otrzymania powiadomienia z gamesation.co.uk lub jednego z ich uniżonych sług".Sklep internetowy Gamestation naprawdę popisał się podczas tegorocznego Prima Aprilis. Ich klienci podczas zakupów płacili za gry nie tylko pieniędzmi, ale także swoją "nieśmiertelną duszą".