Złotousty Yasushi Nakakura

Patryk Purczyński
2010/03/02 10:46
8
0

Dotychczas branżowymi mistrzami wywoływania kontrowersji, zdziwienia, szokowania swymi wypowiedziami byli Cliff Bleszinski i Peter Molyneux. Do tego znamienitego grona dołącza Yasushi Nakakura.

Wiele kontrowersji wzbudza nadchodząca odsłona Dead or Alive, Paradise. Ostatnio Yoshinori Ueda musiał wytłumaczyć, że gra nie ma nic wspólnego z pornografią, ani nie usiłuje poniżyć kobiet. "My dostarczamy klimat wakacji, ośrodek wypoczynkowy, miejsce gdzie można się zabawić" - kontynuuje wyjaśnianie idei tego tytułu szef produkcji. Złotousty Yasushi Nakakura

"Rozumiemy, że wszyscy będą mieli własną opinię na temat tego projektu, ale chcielibyśmy, by ludzie najpierw zagrali, a potem ocenili we własnym zakresie. Ciężko pracowaliśmy, by dostarczyć prawdziwy raj. Mamy nadzieję, że właśnie to ludzie wyniosą z gry" - dodaje.

Wtóruje mu dyrektor artystyczny, Yasushi Nakakura. Zaznacza on, że celem producentów jest zresetowanie dotychczas zebranych doświadczeń z marką Dead or Alive. "Staramy się pozyskać nowych fanów, ludzi, którzy nie są zaznajomieni z serią, rozszerzyć ofertę dla tych, którzy poszukują czegoś nowego" - tłumaczy.

Zastanawiacie się zapewne: I za co tu przyznać te tytułowe złote usta? Na razie za nic. Gwóźdź programu zostawiliśmy na koniec. Ponieważ Dead or Alive: Paradise ma zabarwienie erotyczne, dziennikarze nie stronili od pytań dotyczących odbioru gry przez użytkowników. "Jeśli tylko ludzie będą grali tak, jak rzeczywiście chcą, nie mamy nic przeciwko" - odpowiedział wymijająco Yoshinori Ueda.

GramTV przedstawia:

"Jeżeli fani będą się przy tej grze masturbować, potraktujemy to jako sukces" - stwierdził natomiast złotousty od tego momentu Yasushi Nakakura.

Dead or Alive: Paradise na PSP pojawi się w Europie 2 kwietnia.

Komentarze
8
Usunięty
Usunięty
02/03/2010 19:09
Dnia 02.03.2010 o 11:29, R3nO napisał:

To tak jakby ktoś chciał wiedzieć jak cały dialog wyglądał ;)

Dzięki. Z całego zamieszania widać, że pro onanistą był gościu przeprowadzający wywiad, a twórcy mają po prostu poczucie humoru ;) Pepsi oczywiście trochę podkręcił, żeby było jak najbardziej sensacyjnie. tak czy siak czekam na tę gierkę w Europie ;)

Karfein
Gramowicz
02/03/2010 17:04

Haha, ewentualnie dodam od siebie: headdesk :)

Usunięty
Usunięty
02/03/2010 13:40

Dlaczego ta odsłona DoA wywołuje tyle kontrowersji, a poprzednia tego nie zrobiła?




Trwa Wczytywanie