Kilka dni temu miałem okazję pobawić przez kilka godzin na tropikalnej wyspie Panau. Czas więc najwyższy na garść pierwszych wrażeń z rozgrywki w
Just Cause 2.
"Nowa odsłona przygód agenta Rico Rodrigueza od pierwszych chwil wręcz krzyczy do nas: Nie traktujcie tej gry zbyt serio! To przede wszystkim efektowna rozwałka, za nic mająca sobie prawa fizyki i realizm, dostarczająca jednak zadziwiająco dużo radochy z demolowania tropikalnej wyspy. Sandboksowy charakter gry jedynie temu sprzyja, a ogólne poczucie swobody nie ma sobie równych. I choć trudno wyrokować, czy po dłuższym kontakcie gra nie będzie nużyć, tak jak część pierwsza Just Cause, czy Far Cry 2, to jednak ma spore szanse stać się dla mnie w najbliższym czasie ulubionym odstresowywaczem."Chcecie dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do zapoznania się z artykułem, w którym Myszasty dzieli się pierwszymi wrażeniami z gry w Just Cause 2.
Wreszcie jakaś solidna odtrutka dla szarej rzeczywistości.
Usunięty
Usunięty
27/02/2010 20:53
OMG przed chwilą tą datę podałem :E
Usunięty
Usunięty
27/02/2010 19:22
Dnia 23.02.2010 o 20:01, Kirabaxior napisał:
Jedynka bardzo mi się podobała. Rozpędzałem się motorówką, wyskakiwałem na spadochronie, po czym strzelałem pistoletem z linką i ta łódka ciągnęęęła mnie daleko. To samo robiłem z samolotem. I samochodami sterowanymi przez boty. Dwójka jest jeszcze genialniejsza, bo pozwala na większą swobodę ruchu. Oglądam każdy filmik z tej gry i czekam na nią od momentu pierwszej zapowiedzi. Nie ważne są oceny w prasie - ta gra i tak mi się spodoba. PS. Wiadomo coś o ogólnej dacie premiery? W sensie miesiąc, dzień itd.