W ostatnich dniach głośno zrobiło się wokół protestu przeciwko powstawaniu gry Left 4 Dead 2. Fani stwierdzili, że między wydaniem pierwszej i drugiej odsłony minie zbyt mało czasu. Skutkiem tego producent nie będzie ich zdaniem w stanie zaimplementować do kontynuacji zbyt wielu nowości. A to oczywiście odbije się czkawką na jakości.
![]()
Brak dostatecznej liczby nowinek w "dwójce" nie był jedynym zarzutem pod adresem Valve. Gracze krytykowali także pozostawienie ich i pierwszej części L4D samym sobie. I ten argument zripostował jednak Lombardi. "Mieliśmy w planach ciągłe upublicznianie nowych rzeczy dla L4D1. Wypuściliśmy przecież Survival Pack zupełnie za darmo. Uważam, że sprawdził się on zarówno na Xboksie 360, jak i na pecetach" - powiedział.