Ostatnie słowa Willa Wrighta przed premierą Spore'a

pepsi
2008/09/01 12:39

Na kilka dni przed premierą Spore'a Will Wright udzielił wywiadu stacji CNN, którego tematem było oczywiście jego nowe dzieło. Szef studia Maxis ma nadzieję, że gracze będą zaskakiwać swymi pomysłami.

Już w najbliższy piątek dojdzie do europejskiej premiery gry Spore. Niezwykle oczekiwany tytuł studia Maxis już na długo przed premierą doczekał się licznych wyróżnień (ostatnim była nagroda dla najlepszej produkcji pecetowej na targach Games Convention), a wypuszczone w czerwcu narzędzie Spore: Fabryka Stworów, dzięki któremu świat gry zapełnił się różnorodnymi stworzeniami, spotkało się z ogromnym zainteresowaniem fanów. Ostatnie słowa Willa Wrighta przed premierą Spore'a

Nie może więc dziwić, że z nową produkcją Willa Wrighta wiązane są ogromne nadzieje. A co o grze na kilka dni przed premierą mówi sam szef projektu? "Kiedy dajesz graczom swobodę i pobudzasz ich kreatywność, musisz oczekiwać, że zrobią z tym coś nieoczekiwanego" - mówił w wywiadzie dla CNN-u Wright.

"Możesz przejść przez całą grę bez zabijania kogokolwiek. To wielkie wyzwanie, ale też wielka dobroczynność. Kiedy gra zainicjuje wznoszenie relacji z innymi stworzeniami, plemionami czy cywilizacjami na wyższy poziom, wiele z tych relacji będzie uzależnionych od poziomu agresywności gracza" - kontynuował.

GramTV przedstawia:

Wright, w odróżnieniu od The Sims, od początku postrzega Spore jako samoistną markę. "Spore to skrzyżowanie kreatywności z nauką. Można to zastosować praktycznie w każdej formie. Nie chcę ograniczać Spore'a wyłącznie do gier. Jest mnóstwo innych inicjatyw, jak książki, filmy, telewizja, wszystko co można sobie wyobrazić i w co moglibyśmy wejść patrząc na Spore jako na markę. To, jaki kształt ostatecznie to wszystko przybierze zostanie dopiero zdefiniowane".

Wracając jednak do przemysłu gier, Wright widzi możliwość pojawienia się Spore'a również na konsolach. Na razie światło dzienne ujrzą wersje na PC i Mac, na DS-ie pojawi się z kolei Spore Creatures, zaś na telefonach komórkowych Spore Origins. Ewentualne konwersje na Xboksa 360, PS3 czy Wii wymagałyby jednak indywidualnego podejścia. Każda platforma dysponuje bowiem innym systemem sterowania, więc poszczególne wydania należałoby projektować wyłącznie z myślą o danej konsoli.

Jeśli zaś chodzi o kontynuację Spore'a, Wright nie chce kreślić w żaden sposób przyszłości swego nowego dzieła. "Nie sądzę, byśmy byli w stanie zaprojektować sequel gry bez wglądu na to, co spodobało się graczom. Myślę, że w przeciągu następnych kilku miesięcy pozyskamy prawdziwą kopalnię wiedzy" - skwitował szef studia Maxis.

Komentarze
48
Usunięty
Usunięty
07/09/2008 20:25

W grę jeszcze nie grałem , ale wygląda na to że jest to produkcja o wiele lepsza od całej serii The Sims. Najpierw zagram sobie w wersje na konsolkę Nintendo DS , a później dopiero pogram sobie w to na PC. Ciekaw jestem tylko , jakie dodatki Maxis szykuje dla graczy , oby tylko nie zaszaleli zbyt mocno , bo może się okazać że nie będzie to strzał w dziesiątkę.

Usunięty
Usunięty
01/09/2008 20:27

Ja czekam na Spore już od dłuższego czasu i wiążę z nią "spore" nadzieje. Mam nadzieję iż będzie to produkcja dobra dla początkujących graczy jak i dla doświadczonych fanów strategii.

Usunięty
Usunięty
01/09/2008 20:08

Po tych wypowiedziach mogę stwierdzić, że Will Wright jest zadowolony ze swojego produktu.Dobrze się o nim wypowiada, widać że ma spore wizje i część z nich już udało mi się zrealizować. Fajnie, że jest zadowolony ze swojego produktu, przynajmniej ja tak wnioskuję po przeczytaniu tych jego słów, ostatnich przed premierą. Samo Spore zapowiada się nader interesująco. Świat gry, w pełni interaktywny, w którym to gracz ustala zasady i jego wygląd to główna rewolucja w tej grze. Naprawdę, taki tytuł może odnieść bardzo duży sukces. Sam liczę, że będzie to bardzo dobra produkcja, ostatnio miałem okazję przetestować Fabrykę Stworów i była dość fajna ;-) No, to teraz pora odliczać dni do premiery!




Trwa Wczytywanie