Ogłoszenie trzynastej części Final Fantasy na Xboksa 360 było z pewnością jedną z najgorętszych informacji tegorocznych targów E3. Obóz Microsoftu się cieszy, fanboje Sony gotowi są z kolei ogłosić żałobę. FFXIII był bowiem jednym z najcenniejszych exclusive'ów dla PS3.

Można by w takim razie zgryźliwie zapytać: "To kiedy mamy spodziewać się Halo na PS3?". Rozgoryczenie w obozie Sony jest tym większe, że FFXIII to pierwsza w historii odsłona serii (nie licząc spin-offa w postaci części XI, przeniesionej na grunt MMO), która trafi na konsolę Microsoftu. Na pocieszenie Tretton zapewnił, że gra zachowa status exclusive'a dla PS3 w Japonii.