Firma opisuje swój nowy produkt jako komputer "przenośny". Zdrowy rozsądek podpowiada, by to słowo traktować z przymrużeniem oka. LPG370TS jest co prawda komputerem i ma uchwyt za który można go podnieść, ale z trzema monitorami 17-calowymi i wagą, której nie chcą przyznać na oficjalnej stronie, trzeba albo być Pudzianem, albo mieć wielbłąda, by uznać go za "przenośny".

Niestety nie jest jeszcze znana cena, ani waga walizki. Należy się jednak spodziewać, że obie będą dość wysokie.