Najlepsze licencje do wzięcia, czyli marki które powinny dostać grę - ranking TOP 10

Mateusz Mucharzewski
2022/07/16 12:00
3
0

Gier na licencji jest całe mnóstwo i ciągle ich przybywa. Nadal jednak zostają IP, które idealnie pasują do świata elektronicznej rozrywki.

Nie jestem fanem tworzenia gier na bazie znanego IP tylko po to, aby żerować na jego popularności. Sporo jest jednak produkcji, które robią użytek z licencji. O tym temacie chciałbym napisać nieco więcej. Wybrałem 10 moim zdaniem najciekawszych IP, które nigdy nie dostały swojej gry, a są świetnym materiałem na to.

Wybór jest jak najbardziej subiektywny. Patrzyłem na jakość IP i jego potencjał komercyjny. Zdaję sobie jednak sprawę, że przy takiej liczbie marek każdy z Was będzie mógł dołożyć inną, wartościową propozycję. Podzielcie się więc opiniami w komentarzach.

Kuchenne rewolucje

Nie ma to jak zacząć od mocnego uderzenia. Oczywiście podaję ten przykład nieco na wyrost, bo wiadomo że licencjonowany powinien być program Kitchen Nightmares, którego polską adaptacją są Kuchenne rewolucje. Polski wątek nie pojawia się bez powodu. W kraju mamy wiele studiów specjalizujących się w symulatorach, a ta licencja idealnie nadaje się do tego gatunku. Wyobraźmy sobie grę, w której musimy zamienić ruderę w wspaniałą restaurację. Oprócz mechanik rodem z renowatorów (remont lokalu) dochodzi tworzenie własnego menu i nowego wystroju lokalu. Nie wszystkie elementy telewizyjnego show da się przenieść do gry, ale potencjał na wykorzystanie marki jest całkiem spory. Skoro dało się tworzyć rzeczy na licencji programów Discovery, da się też z Kitchen Nightmares.

Kuchenne rewolucje, Najlepsze licencje do wzięcia, czyli marki które powinny dostać grę - ranking TOP 10

Thorgal

Z programu telewizyjnego przechodzimy do znacznie ambitniejszego tematu - komiksowego Thorgala. Aż dziwne, że do tej pory nikt nie zrobił użytku z tej marki. Jest tam wszystko co potrzeba - z jednej strony ciekawa historia, z drugiej unikatowy świat łączący kilka różnych stylistyk z mitologią nordycką na czele. Da się z tego zrobić dużą, ambitną grę akcji pod pewnymi względami przypominającą Hellblade czy God of War. Oczywiście chciałoby się, aby za ten temat wzięło się jakieś polskie studio. Obecnie powstaje mnóstwo produkcji opartych na książkach rodzimych autorów. Może więc ktoś pójdzie za ciosem i wykorzysta Thorgala, którego rysował polski rysownik Grzegorz Rosiński. Temat bez wątpienia z ogromnym potencjałem.

Thorgal, Najlepsze licencje do wzięcia, czyli marki które powinny dostać grę - ranking TOP 10

GramTV przedstawia:

Komentarze
3
Kresegoth
Gramowicz
18/07/2022 13:00
dariuszp napisał:

Oszukać przeznaczenie to słaby koncept bo całość filmu polegała na tym by zobaczyć JAK ktoś zginął a nie CZY zginął. Więc gra z wyborami w tym klimacie to słaby pomysł. Bardziej bym widział to jako grę logiczną. Jesteś w jakiś obszarze i musisz uciec. I twoim zadaniem jest domyśleć się co z obiektów na mapie może Cię zabić i jak i uniknąć tego.

Ogniem i mieczem - wydaje mi się że to jest fantastyczny pomysł. Dodatkowo była by to ogromna gradka dla dzieciaków żeby poznać historię z lektury. 

Synowie Anarchii - takie poważne GTA gdzie przynależymy do grupy to był by fajny pomysł. 

Ogniem i mieczem chwytano się chyba ze 3 razy, ale za każdym chodziło o odwzorowanie czasu akcji, realiów historycznych, a nie wydarzeń z książkowymi bohaterami. Przez co nie sądzę, żeby ktoś chciał do tego wracać.

dariuszp
Gramowicz
18/07/2022 11:27

Oszukać przeznaczenie to słaby koncept bo całość filmu polegała na tym by zobaczyć JAK ktoś zginął a nie CZY zginął. Więc gra z wyborami w tym klimacie to słaby pomysł. Bardziej bym widział to jako grę logiczną. Jesteś w jakiś obszarze i musisz uciec. I twoim zadaniem jest domyśleć się co z obiektów na mapie może Cię zabić i jak i uniknąć tego.

Ogniem i mieczem - wydaje mi się że to jest fantastyczny pomysł. Dodatkowo była by to ogromna gradka dla dzieciaków żeby poznać historię z lektury. 

Synowie Anarchii - takie poważne GTA gdzie przynależymy do grupy to był by fajny pomysł. 

Kresegoth
Gramowicz
16/07/2022 12:32

Thorgal. "Aż dziwne, że do tej pory nikt nie zrobił użytku z tej marki." No do licha, ktoś tu ma sklerozę lub nie odrobił pracy domowej: Thorgal Klątwa Odyna / Curse of Atlantis: Thorgal's Quest. Przygodówka wydana w 2002 roku. Fakt, nie powalała absolutnie niczym, ale twierdzenie, że nikt nie zrobił użytku z marki pozostaje kłamstwem.




Trwa Wczytywanie