Kogo tym razem zabije Kratos, czyli krótkie wprowadzenie do mitologii nordyckiej

Piotr Nowacki
2018/04/25 09:30
1
0

Premiera nowej odsłony serii God of War jest świetną okazją, by bliżej przyjrzeć się najciekawszym skandynawskim mitom.

Najnowszy God of War przenosi Kratosa ze starożytnej Grecji do mroźnych krain, w których władzę sprawują nordyccy bogowie. I chociaż skandynawska mitologia odcisnęła głębokie piętno na popkulturze, poczynając od znanego z filmów i komiksów Marvela Thora, przez gry takie jak Max Payne, gdzie ważnym elementem fabuły był Ragnarok, przez mieszające elementy fantasy i science-fiction Too Human, aż po silnie czerpiącą z legend ludów północy trylogię Władca pierścieni, to jednak w szkołach jest ona zwykle zupełnie pomijana, stąd też na ogół wiedza na jej temat jest raczej skromna.

Dlatego też z okazji premiery God of War postanowiłem pokrótce przybliżyć najważniejsze elementy nordyckiej mitologii. Próba zwięzłego opisania najciekawszych legend nie jest prostym zadaniem: poszczególne podania nierzadko wzajemnie sobie zaprzeczają, a pomimo tego, że skandynawski panteon jest skromniejszy niż grecki, rzymski czy egipski, to i tak jego rozległość zdecydowanie przekracza objętość pojedynczego artykułu. Mimo to, mam nadzieję, że poniższy tekst pomoże wszystkim nowicjuszom w świecie nordyckich legend odnaleźć się w najnowszej odsłonie serii God of War.

1. Stworzenie świata

Tak jak w mitologii greckiej zaranie dziejów jest nierozłącznie związane z konfliktem bogów z tytanami, którzy im dali życie, tak według skandynawskich legend początek światu dała walka Asów (Æsir), bo tak byli nazywani nordyccy bogowie, ze spokrewnionymi z nimi olbrzymami.

Na początku czasu ziemia nie istniała w kształcie, który znamy. Jedyne, co istniało, to Ginnungagap, spowita mgłami otchłań, z której z biegiem czasu wyłoniły się dwie krainy, ognisty Muspellsheim i mglisty Nilfheim. Tryskające w głębinach Ginnungagapu źródło życia Hvergelmir zrodziło Ymira, pierwszego i największego z olbrzymów, który karmił się mlekiem cudownej krowy Auðumli. Krowa ta czerpała pokarm liżąc lód – a wraz z roztapianiem się lodu, spod którego wyłonił się Búri, pierwszy z Asów. Jego syn, Borr (czasami znany jako Burr wraz z olbrzymką Bestlą miał trójkę dzieci: Odyna, Wiliego i We, którzy wespół zabili Ymira. Kogo tym razem zabije Kratos, czyli krótkie wprowadzenie do mitologii nordyckiej

Odyn wraz z braćmi zrzucili martwego Ymira w głębiny Ginnunpagu. Jego ciało stało się lądami, zaś krew utworzyła morza i rzeki, kości dały początek górom, a zęby stały się kamieniami. Z jego włosów Odyn utworzył drzewa, z brwi trawę i kwiaty. Jego czaszka z kolei stanowiła sklepienie niebieskie, które podtrzymywał zasadzony przez braci jesion Yggdrasil. Gwiazdy zostały utworzone z ognistych iskier Musspelheimu, a słońcem stał się ognisty rydwan, odlany z pochodzącego stamtąd płynnego złota. Powoziła nim bogini Sol. Następnie Odyn wraz braćmi stworzyli z jesionu i wiązu dwoje pierwszych ludzi – Aska i Emblę.

2. Bogowie

Odyn, zwany Wszechojcem, to istota niezwykle potężna i niezrównany wojownik. Jednak to, co go najbardziej wyróżniało, to jego nieprzebrana wiedza. By posiąść mądrość, oddał on jedno ze swoich oczu w ofierze olbrzymowi Mimorowi, by w zamian móc się napić z dającej wiedzę krynicę.

Jednooki bóg po zawarciu przymierzania między Asami a bóstwami Wanami (Vanir), stworzył Kvasera (Kwasir), człowieka, który wyróżniał się niezrównaną mądrością, którą chętnie się dzielił z innymi ludźmi. Jednak dwa niegodziwe karły, Fjalar i Gjallar zwabili Kvasera do swojej pieczary, w której go zamordowali, a jego krew wymieszali z miodem pitnym, tworząc tym samym napój dający pijącemu talenty poety, mędrca lub jasnowidza. Jednak chciwość zgubiła karłów, krew Kwasira trafiła w ręce olbrzyma Suttunga. Odyn go jednak przechytrzył i uwiódł olbrzymkę Gunnlodę strzegącą nektaru i zabrał cudowny napitek do Asgardu.

Wszechojciec często odwiedzał Midgard. Najczęściej robił to w przebraniu starca z długą brodą, kapeluszu z dużym rondem i błękitnych szatach, a podczas swoich podróży obserwował zwykłych ludzi i służył im radą i pomocą.

Warto przy tym zaznaczyć, że wizja Odyna jako bóstwa mądrego i opiekuńczego nie jest jedyną obecną intepretacją. Według innych podań był on bogiem popędliwym, patronem berserkerów, wojny i szału, który podczas swoich podróży wśród ludzi nie służył im pomocą, lecz płatał im okrutne figle.

Z kolei co do porywczości Thora nie ma żadnych wątpliwości. Ten najpotężniejszy z bogów praktycznie wszystkie problemy rozwiązywał siłowo. Najczęściej kierowała nim duma i działał impulsywnie, czym odróżniał się od przebiegłego Lokiego, który często towarzyszył mu podczas jego przygód.

Thor był tak wielki, że jako jedyny z bogów nie mógł przechodzić przez łączący Asgard i Midgard tęczowy most Bifrost, bo pod jego ciężarem mógł się załamać. Kiedy zaś aby przygotować fetę dla bogów i olbrzymów Thor ukradł kocioł Ymira, był w stanie założyć to naczynie na głowę niczym hełm – i to pomimo tego, że był on głęboki na milę, a stojąc na jednym krańcu kotła, drugi jego kraniec był zbyt oddalony, aby można go było dostrzec. Kiedyś zaś olbrzymi rzucili Thorowi wyzwanie, aby Thor wypił cały napój z rogu jednym łykiem. Ku swojemu rozczarowaniu, pomimo wysiłków, był w stanie ledwo nadpić zawartość rogu. Olbrzymi byli jednak przerażeni tym, czego Thor był w stanie dokonać jednym haustem: gromowładny bóg nie wiedział, że drugi koniec rogu zanurzony był w morzu, a Thor wypił tyle wody, że wywołał w ten sposób pierwsze przypływy i odpływy.

Jedno z najsłynniejszych wspólnych dokonań Thora i Lokiego związane było z kradzieżą Mjølnira przez olbrzyma Thryma (Þrymr). Okupem dla złodzieja za legendarną broń miała być sama Freja, którą chciał pojąć za żonę. Bogowie uknuli jednak inny plan: postanowiono, że sam Thor przebierze się za pannę młodą, zaś Loki będzie jego druchną. Olbrzymi zaskakująco długo byli zwodzeni przez tę maskaradę, nawet fakt, że Thor na weselnej uczcie samodzielnie zjadł całego wołu nie wzbudził zbytnich podejrzeń. Ostatecznie giganci sami wręczyli rzekomej Frei Mjølnir, co nie skończyło się dla nich dobrze – gromowładny bóg ze swoim młotem w ręce to siła, której nikt nie był w stanie powstrzymać.

GramTV przedstawia:

Stwierdzenie, że relacja Lokiego i Asów była skomplikowana będzie eufemizmem. W jego żyłach płynęła krew olbrzymów, jednak mimo to Asowie przyjęli go w swoje szeregi. W zależności od źródeł, bywa przedstawiany zarówno jako sojusznik, jak i antagonista bogów; nierzadko Loki pomaga im się wyplątać z tarapatów, które sam im zgotował.

Jednym z problemów, który Loki sprowadził na Asów, by go później samemu rozwiązać, związany był z tajemniczym kamieniarzem, który zobowiązał się zbudować mur wokół Asgardu. Obiecał on, że konstrukcja zostanie ukończona w trzy lata, ale zapłatą za nią ma być słońce, księżyc oraz ręka Frei. Bogowie nie mieli zamiaru przystać na taką propozycję, ale Loki ich przekonał, żeby zmienili zdanie, jednak w pierwszej kolejności zaostrzając warunki umowy: cała praca miała być wykonana samodzielnie w jedną zimę. Loki był przekonany, że jedna osoba nie ma szans zbudować muru w takim czasie, a jeśli okaże się być sprawnym budowniczym, to prawdopodobnie zdąży zrobić przynajmniej fundamenty konstrukcji.

Ku zdziwieniu bogów, tajemniczy budowniczy pracował w zastraszającym tempie. Nie tylko był bardzo sprawnym kamieniarzem, ale jego koń okazał się być magiczną istotą, zdolną przynosić mu ogromne ilości głazów do konstrukcji. Wszystko wskazywało, że budowa, wbrew przewidywaniom bogów, zostanie ukończona o czasie. Dlatego też Loki postanowił pozbawić budowniczego jego największego atutu, czyli magicznego ogiera. Przebiegły bóg zmienił się w klacz, by odciągnąć rumaka od pracy. Bez niego tajemniczy kamieniarz – który okazał się być olbrzymem w przebraniu – nie był w stanie dokończyć swojej pracy. W ten sposób bogowie przechytrzyli podstępnego olbrzyma, a na dodatek Loki pod postacią klaczy urodził źrebię będące dzieckiem magicznego ogiera. Koń ten miał osiem nóg i był najszybszym wierzchowcem w całym Asgardzie, a dosiadał go sam Odyn.

W najwcześniejszych mitach skandynawskich najważniejszym bóstwem był Tyr. Z biegiem czasu jednak jego miejsce zastąpił Odyn, a dziś jest znany przede wszystkim ze względu na konfrontację z wilkiem Fenrirem. Asowie wiedząc, jak potężne stanowi on zagrożenie, postanowili go spętać, by możliwie jak najbardziej opóźnić nadejście Ragnaroku. Jedyną szansą na to było wykorzystanie jego pychy: Asowie rzucili mu wyzwanie, by wyplątał się z najmocniejszych łańcuchów, które mogli wykuć rzemieślnicy. Z pierwszych dwóch łańcuchów Fenrir wyrwał się bez żadnego wysiłku. Jednak przy trzeciej próbie wilk nabrał podejrzeń: spodziewając się, że ostatni łańcuch może być natchniony magią uniemożliwiającą wyplątanie się z niego, powiedział, że da się nim skuć tylko wtedy, gdy jeden z bogów włoży rękę w jego paszczę. Asem, który postanowił się poświęcić był właśnie Tyr. Kiedy Fenrir zdał sobie sprawę, że nie zerwie ostatniego łańcucha, odgryzł bogowi dłoń, jednak na tę ofiarę Tyr był przygotowany.

Większość Asów często dopuszczała się czynów co najmniej dwuznacznych, jednak wyjątek stanowił Baldr (lub Baldur). Był to najszlachetniejszy z bogów, powszechnie uwielbiany zarówno przez pozostałych Asów, jak i ludzi. Baldr zawsze był pogodny – do momentu, w których zaczęły nękać go wizję jego własnej śmierci. Frigg, żona Odyna i matka Baldra chciała za wszelką cenę oddalić w czasie śmierć ukochanego syna, dlatego przebłagała wszystkie istoty na całym świecie, wszystkie rośliny wyrastające z ziemi, wszystkie kamienie, by nie uczyniły Baldrowi krzywdy. Prośby zadziałały, Baldr zdawał się być bezpieczny. Inni bogowie widząc, że żadne ciosy się go nie imają, postanowili się zabawić i zaczęli atakować swojego pobratymca. Wszystkie strzały się od niego odbijały, niewrażliwy był na ciosy mieczem, nawet Mjølnir, którym Thor bez trudu zabijał olbrzymów, nie był w stanie wyrządzić mu krzywdy.

Zazdrosny Loki nie mógł ścierpieć tego widoku. Postanowił za wszelką cenę znaleźć coś, czym można skrzywdzić Baldra. Wiedząc, że Frigg przebłagała wszelkie rośliny wyrastające z ziemi, jego uwagę przykuła wątła jemioła na gałęzi dębu. Jako że jemioła nie zapuszcza korzeni w ziemi, Frigg nie skierowała do niej swojej prośby. Dlatego też zrobił z niej strzałę, którą następnie wręczył Hodowi, niewidomemu bratu Baldra. Ze względu na swoją ułomność, Hod nie uczestniczył w zabawie pozostałych bogów. Dlatego też Loki powiedział, że pomoże mu, by nie czuł się pominięty. Wręczył więc Hodowi łuk i pomógł nakierować go na brata, a następnie wystrzelić strzałę, która okazała się być dla Baldra śmiertelną. I chociaż to machinacje Lokiego przyniosły śmierć ukochanemu bogu, według Asgardzkich praw karę za ten występek musiał ponieść łagodny Hod. Zgodnie z przeznaczeniem, zemstę wymierzył Wali (Váli), zrodzony ze śmiertelniczki syn Odyna. Lokiego jednak również nie ominęła kara: chociaż po swojej zbrodni opuścił Asgard, aby się ukryć przed gniewem bogów, ostatecznie został pojmany, przykuty do trzech kamieni i spętany ścięgnami wilka, a nad nim zawisł wąż, którego jad kropla po kropli spadał na jego ciało. Tak torturowany miał być aż do chwili nadejścia Ragnaroku.

Potwory i inne stworzenia

Ze związku Lokiego i olbrzymki Angrboða narodziła się trójka dzieci. Prawdopodobnie najbardziej znanym z nich jest wcześniej wspomniany wilk Fenrir, który pozbawił Tyra jednej z rąk.

Jego drugim synem był wąż Jörmungandr, znany także jako Miðgarðsormr, czyli Wąż Midgardu, gdyż w dorosłości był w stanie opleść cały świat. Jedyną istotą, jaka mogła z nim konkurować był oczywiście niezrównany Thor. Przed nastaniem Ragnaroku bóg gromów starł się z nim dwukrotnie. Ten sam olbrzym, który rzucił mu wyzwanie opróżnienia rogu, którego drugi koniec znajdował się w morzu, założył się z Thorem, że nie będzie w stanie podnieść kota znajdującego się w jego zamku. Thor z wielkim trudem podniósł zwierzę, czym wprawił zgromadzonych olbrzymów w osłupienie, gdyż kot był jedynie iluzją, a istotą uniesioną przez Asa był właśnie wąż świata. Innym razem Thor wybrał się na połów wędkarski z olbrzymem Hymirem. Gigant złowił dwa wieloryby i chciał już wracać na brzeg, jednak Thor upatrzył sobie większą zdobycz. Jego przynętą był cały wół, zaś potencjalną zdobyczą – sam Wąż Midgardu. Bestia połknęła haczyk – czy raczej hak – i być może już padłaby wtedy ofiarą Thora, jednak w ostatniej chwili, ku niezadowoleniu boga, olbrzym Hymir przeciął linę, ratując tym samym potwora.

Trzecim z nich była Hel. Podczas gdy w niedawnym filmie Thor: Ragnarok wzorowana na niej Hela, grana przez Cate Blanchett była boginią śmierci, córką Odyna, w nordyckiej mitologii została ona przez Wszechojca mianowana panią zaświatów, a jej królestwo również nazywano Hel. Jako jedyne z dzieci Lokiego nie miała zwierzęcej formy, chociaż nie była też istotą w pełni ludzką: jej ciało w połowie było żywe, a połowie martwe.

Jednym z największych zagrożeń nordyckiego świata był latający wąż, czasem przedstawiany jako smok, Níðhöggr (Nidhogg), który nieustannie podgryzał korzenie drzewa Yggdrasil. Z kolei wiewiórka Ratatoskr biegała w górę i dół drzewa, roznosząc wieści i plotki. Ratatoskr pojawiła się również w komiksowym świecie Marvela – pełniła tam, jak można się domyślić, rolę antagonistki Squirrel Girl.

Ragnarök

Słowo Ragnarök najczęściej tłumaczone jest jako Zmierzch Bogów, co adekwatnie oddaje charakter tego apokaliptycznego wydarzenia. Pierwszym jego zwiastunem będzie okrutna zima Fimbul, która, sprowadzona przez ludzkość nieprawość, skuje cały świat zimą na trzy lata. Następnie szczenięta wilka Fenrira pożrą Słońce i Księżyc, a wąż Jörmungandr zatruje swoim jadem morza i powietrze.

Ta bitwa skończy się tragicznie dla prawie wszystkich jej uczestników: Jörmungandr padnie od ciosów Thora, zaś ten zginie zatruty jego jadem. Garm, piekielny ogar, poniesie śmierć razem z jednorękim Tyrem. Fenrir pożre Odyna, a następnie paszcza wilka zostanie rozerwana przez boga ciszy i zemsty, Widara. Ostatnią walkę zaś stoczą Heimdall, strażnik mostu Bifrost i Loki – i również żaden z nich nie wyjdzie żywy z tego pojedynku. Jedynymi, którzy przeżyją Ragnarök będzie dwójka zwykłych ludzi, Líf i Lífþrasir – i to oni na nowo zasiedlą ziemię.

Komentarze
1
Usunięty
Usunięty
26/04/2018 00:49

Nic dodać, nic ując. Wspaniale mi się te streszczenie czytało.