Epson EH-TW5200 - test projektora dla graczy

Łukasz Wiśniewski
2014/08/09 18:05

Standardowo gramy albo przed monitorem, albo przed telewizorem. Coraz bardziej dostępna staje się jednak trzecia opcja - zabawa przed wielkim ekranem. Przetestowaliśmy dla was projektor z rozsądnej półki cenowej.

Epson EH-TW5200 - test projektora dla graczy

Nim trafiłem do branży growej, zajmowałem się miedzy innymi szkoleniami IT. Wtedy, na początku wieku, projektory były przeznaczone właśnie do takich zadań. Spięte z komputerem pozwalały pokazać grupie słuchaczy detale operacji i zarządzania obiektami w jakimś Lotus Notes czy MS Exchange. Tak, by przyszli administratorzy czy użytkownicy mogli dokładnie śledzić działania, które instruktor przeprowadzał w specjalnie przygotowanym środowisku. Zastosowania rozrywkowe dla projektorów były elementem wtórnym - ot, czasem ktoś ten bajecznie drogi wówczas sprzęt wypożyczył do domu i urządził kino dla znajomych. Jakość jednak nie powalała, bo zarówno filmy z DVD, jak i same projektory nie za bardzo na to pozwalały. Urządzenia o jakości kinowej były zaś tak drogie, że nikt nawet za bardzo o nich nie marzył.

Technologia bardzo szybko idzie do przodu. Dziś sektor projektorów domowych, tworzonych z myślą o rozrywce, jest całkiem szeroki. Miałem okazję testować przez kilka dni urządzenie Epson EH-TW5200, które zapewnia nie tylko jakość Full HD, ale na dodatek obsługuje technologię 3D. Na dodatek jego cena po trzech kwartałach obecności na rynku ustabilizowała się na poziomie około trzech tysięcy złotych, czyli jest zbliżona do telewizorów o przekątnej 50'' - a możliwy rozmiar ekranu jest przecież znacznie większy, do 300''. Warto zaznaczyć, że im większy obraz, tym lepiej ogląda się go w 3D, ponieważ obramowanie przesuwa się na granicę naszego pola widzenia. Przy grach ma to nawet większe znaczenie niż przy filmach. Trzeba też pamiętać, że nie ma sensu decydować się na projektor HD/3D, jeśli nie posiadamy specjalnie do tego przygotowanej ściany lub profesjonalnego ekranu.

Epson EH-TW5200 jest rzutnikiem przystosowanym do działania w pomieszczeniach nie w pełni wyciemnionych. Jasność 2000 lumenów i znośny kontrast 15000:1 sprawiają, że obraz będzie wysokiej jakości w większości sytuacji, oczywiście poza porami dnia, gdy słońce świeci bezpośrednio w okna... Ceną za tę moc ukrytą w niedużej obudowie jest szum wentylatora, doskonale słyszalny, jeśli oglądamy coś po cichu. Latem dochodzi do tego zauważalna emisja cieplna. Powiedzmy, że dla równowagi możemy to zaliczyć do zalet zimą. Na dodatek to akurat w zasadzie cecha wspólna wszelkich projektorów wyposażonych w mocne lampy. Urządzenie jest też bardzo lekkie, wiec warto pamiętać, by projektor stał poza zasięgiem dzieci czy chociażby kotów, gdyż relatywnie łatwo go strącić.

Testowałem urządzenie grając na PlayStation 4 i PC. Pominąłem wykorzystanie złącza MHL, bo trudno wyobrazić sobie zyski z grania w Angry Birds na stucalowym ekranie. Pozostańmy przy tym, że opcja podpinania urządzeń mobilnych istnieje i przejdźmy do ciekawszych zagadnień. Z braku gier wspierających technologię 3D, za obiekt testowy posłużył film z domowej kolekcji BD. Do testu używałem dostarczonych razem z projektorem akumulatorowych aktywnych okularów migawkowych, które normalnie nie są częścią zestawu i trzeba je dokupić. Oczywiście w kinie w 48 FPS Hobbit wyglądał lepiej, ale jak na domowe kino 3D, wrażenia zafundowane przez projektor Epson EH-TW5200 były więcej niż zadawalające. Co ciekawe, problem braku wysokiego poziomu czerni, o którym jeszcze wspomnę, w obrazie 3D był niemal niezauważalny.

Jeśli idzie o grę konsolową, wybór padł na Assassin's Creed IV: Black Flag. Na wszelki wypadek przełączyłem projektor w tryb przewidziany do gier, czyli zapewniający odpowiednik lepszego odświeżania na monitorze. Efekt był wręcz rewelacyjny, dopóki wszystko działo się w pełnym świetle karaibskiego dnia. Przy scenach z elementami ciemności wyszedł na jaw pewien mankament. Bardzo jasna lampa projektora i jedynie znośny kontrast dają razem efekt braku pełnej czerni, a nawet szarości. Nie jest to nic, do czego oko się nie przyzwyczai (o ile w ogóle jest na to wyczulone), ale na tym polu Epson EH-TW5200 przegrywa w bezpośrednim zestawieniu z dowolnym telewizorem plazmowym czy lepszym LCD o wysokim poziomie czerni absorbcyjnej. Prawdopodobnie nawet najdroższy ekran tu niewiele pomoże.

GramTV przedstawia:

Dosyć ciekawie i spektakularnie wypadł test grania na PC. Wyposażony w bezprzewodową mysz i klawiaturę, zasiadłem wygodnie przed strategiczną mapą świata w Hearts of Iron III. Widzieć na całej ścianie rozstawienie zgrupowań armii w Europie, nawet biorąc pod uwagę, że gra nie została przecież pomyślana jako produkt bazujący na wysokiej jakości grafiki – bezcenne. Na dodatek tutaj nie było powodów do utyskiwania na czerń. Teoretycznie Epson EH-TW5200 może służyć też jako źródło dźwięku, ale nie oszukujmy się – to ostateczność. Głośniki stereo 2W to opcja, z której żaden gracz nie będzie korzystał nie będąc do tego zmuszonym przez losowe zdarzenia. W sumie żaden kinoman również. Jak projektor wygląda na żywo możecie zobaczyć na naszym filmie:

Reasumując, Epson EH-TW5200 to bardzo dobry projektor, godny polecenia, choć niepozbawiony drobnych mankamentów. O ile jednak nie wymagamy wysokiego poziomu czerni, tudzież dysponujemy dobrym zestawem nagłaśniającym, zdolnym przy okazji zagłuszyć pracę wentylatora, to za te pieniądze trudno będzie znaleźć lepszy projektor. Zwłaszcza, gdy mówimy o zastosowaniu go do gier. Szkoda, że okulary 3D nie są na wyposażeniu. Urządzenie było znacznie droższe, gdy wchodziło na rynek i przy takiej cenie w pakiecie powinny znaleźć się przynajmniej pojedyncze okulary. Podobnie smuci fakt, że tradycyjnie w komplecie brak długiego kabla HDMI (my dostaliśmy go do testów), koniecznego przy takich urządzeniach. O ile okulary to droga zabawka, tak kilka metrów przewodu z wtyczkami nie zwiększyłoby bardzo kosztów producenta...

Komentarze
11
Dared00
Gramowicz
11/08/2014 10:40

O, ciekawe. W takim razie jestem trochę do tyłu z projektorami ;D

Usunięty
Usunięty
11/08/2014 10:33
Dnia 10.08.2014 o 17:33, Dared00 napisał:

byle by było białe

No nie do końca. Oprócz białych są ekrany szare i coraz częściej stosuje się ekrany czarne.Sam planuję właśnie przerobienie jednej ściany pokoju na "ekran" dla projektora. Będzie malowana na czarny mat bo żaden biały ekran nie da takiego kontrastu jak czarny : )Tylko w przypadku czarnych ekranów bardzo ważna jest moc lampy projektora bo obraz ze słabszych projektorów będzie na czarnym ekranie po prostu słabo widoczny.

Usunięty
Usunięty
10/08/2014 23:44

2999zł na ceneo> Wiadomo coś na temat ceny tego projektora?




Trwa Wczytywanie