Od najnowszych przygód Księcia nie da się już odkleić etykiety „najdłużej tworzonej gry w historii”. Fakt, to Duke Nukem Forever, który powstaje od czternastu lat, jest rekordzistą, ale konkurencja depcze mu po piętach.
Od najnowszych przygód Księcia nie da się już odkleić etykiety „najdłużej tworzonej gry w historii”. Fakt, to Duke Nukem Forever, który powstaje od czternastu lat, jest rekordzistą, ale konkurencja depcze mu po piętach.
Produkcja gry wideo to bardzo skomplikowany proces, wymagający nie tylko nakładu pracy, ale i odpowiedniej ekipy, dostępu do technologii oraz bogatego zaplecza finansowego. Doskonale wiedzą o tym twórcy, którzy w trakcie developingu swojego dzieła muszą zmagać się z rozmaitymi problemami. Bardzo często zdarza się, że finalna wersja ma niewiele wspólnego z prototypem, a gra wychodzi na zupełnie inną platformę, omijając na przykład jedną generację konsol.
Najlepszym rozwiązaniem wydawcy i producenta jest zapowiedź gry w momencie, gdy jest ona praktycznie ukończona, a zespół skupia się na wprowadzaniu ostatnich usterek zgłaszanych przez testerów. Wtedy nie ma żadnych pretensji pod adresem autorów, że wciąż muszą przekładać datę wydania, że na ostatnich E3 obiecali premierę na jesień, a gry, jak nie było, tak nie ma. Niestety, zazwyczaj twórcy chcą pochwalić się swoim produktem znacznie wcześniej, w efekcie czego gracze muszą czekać ładnych parę lat na to, aż uruchomią długo oczekiwany tytuł.
Duke Nukem Forever (1997-2011)
Duke Nukem Forever trafi do europejskich sklepów 6 maja, a w Stanach Zjednoczonych zadebiutuje trzy dni wcześniej, czyli nieco ponad czternaście lat od momentu ogłoszenia prac. Przypomnijmy, że 3D Realms zapowiedziało kontynuację Duke Nukem 3D 27 kwietnia 1997 roku. Gra miała zostać wydana w pierwszej połowie 1998. Oprawa wizualna w pierwotnej wersji była generowana przez silnik id Tech 2 – obecnie id Software pracuje m.in. nad Rage, który korzysta z piątej generacji tej technologii. Nowe przygody Księcia będą bazować na Unreal Engine 3, silniku Epic Games znanym chociażby z serii Gears of War. Całość właściwie stworzyło studio 3D Realms, ale ostatecznie straciło ono prawa do swojego dzieła po rozprawie sądowej z Take-Two. Produkcję dokończyło Gearbox Software, autorzy Brothers in Arms oraz Borderlands.
S.T.A.L.K.E.R. (2001-2007)
Nie bez powodu wyciąłem z tytułu akapitu część nazwy gry. S.T.A.L.K.E.R.: Oblivion Lost został oficjalnie zapowiedziany w 2001 roku. Ostatecznie jednak, po wielu opóźnieniach daty premiery, licznych komplikacjach, obietnicach i zapewnieniach, kiedy już nikt nie wierzył, że koniec końców produkcja ta trafi do sklepów, THQ zaplanowało jej termin wydania na 20 marca 2007 roku i został on dotrzymany. Wówczas ukazał się S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla. Warto znać również dwie ciekawostki. Autorzy wstępnie planowali osadzić swoje dzieło w niedalekiej przyszłości... w 2006 roku (20 lat po wybuchu w Czarnobylu), lecz ze względu na długi czas produkcji, byli zmuszeni rozbudować fabułę i osadzili ją w 2012. S.T.A.L.K.E.R miał być pierwszą grą, która wykorzysta biblioteki DirectX 9. W finalnej wersji dostępne jest także wsparcie DirectX 10.
StarCraft II (2003-?)
W tym przypadku brak podtytułu również jest uzasadniony. Kiedy w 2007 roku Blizzard ogłosił Starcrafta II ujawnił, że prace nad nim trwają już cztery lata (od momentu wydania Warcraft III: The Frozen Throne). Kilka miesięcy później dowiedzieliśmy się, że gra ukaże się w trzech częściach – pierwsza z nich, Starcraft II: Wings of Liberty z kampanią Terran, trafiła do sklepów w lipcu zeszłego roku. Kolejne pojawiać się będą w półtorarocznych odstępach. Najpierw zagramy w Starcraft II: Heart of the Swarm (Zergowie), a dopiero na końcu poznamy losy Protossów w Starcraft II: Legacy of the Void. Zatem ostatnia część trylogii, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, powinna ujrzeć światło dzienne w połowie 2013 roku. Poza tym możemy być pewni, że Blizzard wciąż będzie udoskonal swoje dzieło, wydając kolejne aktualizacje (po dziś dzień pojawiają się łatki do Diablo II i Warcrafta III).
Poniższy materiał wideo powinien być znany każdemu graczowi, ale umieszczam go w ramach uzupełnienia ciekawostki. Jest to pierwszy filmik ze Starcrafta II opublikowany podczas zapowiedzi gry w 2007 roku. Zarazem mamy tutaj do czynienia z intro do gry, które zobaczyliśmy po uruchomieniu w Wings of Liberty pod koniec lipca 2010 roku. W nienaruszonej formie. Możliwe, że Blizzard wprowadził ewentualne kosmetyczne poprawki, których nie widać gołym okiem.
Team Fortress 2 (1998-2007)
Czy można tworzyć pierwszoosobową strzelankę przeznaczoną do rozgrywek sieciowych przez dziewięć lat? Jak najbardziej. Dowód: Team Fortress 2. Pierwsza wzmianka na temat tej produkcji pojawiła się w 1998 roku, a do jej premiery doszło w 2007. Gra znalazła się w zestawie The Orange Box. Co ciekawe, początkowo TF 2 powstawał wyłącznie z myślą o komputerach osobistych, ale finalnie tytuł ten trafił także do posiadaczy Xboksa 360. Rok później swoją wersję otrzymali również właściciele PlayStation 3. Dziś Team Fortress 2 kojarzy się nam między innymi z charakterystyczną, komiksową grafiką, ale w 1998 roku gra wyglądała zupełnie inaczej.
Prey (1995-2006)
Prey przebył długą drogę przed wejściem na sklepowe półki. Po pierwsze produkcję rozpoczęto w 1995 roku w studiu Apogee, które dopiero później funkcjonowało pod nazwą 3D Realms. W 1998 roku produkt został zamrożony. Gracze jednak mieli nadzieję, że Prey, który został okrzyknięty najlepszą grą targów E3 1997, w końcu pojawi się w sklepach. I tak się stało - do premiery doszło w 2006, kilkanaście miesięcy po tym, jak Human Head Studios otrzymało zielone światło na dokończenie prac. Po drugie pierwotna wersja gry znacząco różni się od tej, która ostatecznie pojawiła się w sklepach (między innymi w kwestii fabuły oraz mechaniki rozgrywki). Po trzecie Prey miał zawojować świat za sprawą systemu portali, ale twórcy uznali, że muszą zaoferować graczom coś więcej. Wymyślili między innymi zmienną grawitację oraz możliwość oddzielenia ciała od duszy bohatera, która pozwala na dotarcie do lokacji niedostępnych dla zwykłego śmiertelnika.
Mafia II (2003-2010)
Moim zdaniem Mafia II to nieco wymuszony sequel. Uwaga SPOILER! Gracze, którzy mieli okazję przejść pierwszą część wiedzą, że autorzy zamknęli jednoznacznie wszystkie wątki, nie zostawiając sobie żadnej furtki do kontynuowania opowieści. Mimo to jednak zdecydowali się wysłuchać próśb fanów i rok po premierze Mafia: The City of Lost Heaven, czyli w 2003, nieśmiało ogłosili, że gra doczeka się drugiej odsłony. Potem nastąpiła głucha cisza, która trwała aż cztery lata - dopiero w połowie 2007 roku poznaliśmy pierwsze szczegóły na temat „dwójki”. Jej premierę wstępnie wyznaczono na końcówkę 2009, ale Mafia II zadebiutowała w sierpniu 2010.
Ciekawostka: poniżej znajdziecie filmik, który prezentuje wersję gry z... 2004 roku! Widać na nim ewidentnie, że wówczas Mafia II wyglądała zupełnie inaczej – przede wszystkim była bardzo podobna do swojej poprzedniczki (ten sam silnik oraz interfejs).
Warto także rzucić okiem na dwa inne materiały wideo. Pierwszy z nich został wydany z okazji zapowiedzi gry w 2007, natomiast drugi zawiera gameplay, który zaprezentowano dwa lata później. Zwróćcie uwagę na zmianę wizerunku Vito, jednego z dwóch głównych bohaterów Mafii II.
Inquisitor (1999-2009)
Podejrzewam, że obecność Inquisitor w zestawieniu może być dla wielu graczy niespodzianką. Jest to gra akcji RPG czeskiego studia Wooden Dragon, która trafiła do sklepów w 2009 roku, a prace nad nią trwały dziesięć lat. Z oficjalnych screenów wynika, że jej twórcy mieli za nic postęp technologiczny – oprawa wizualna jest bliska tej, którą mieliśmy okazję zobaczyć choćby w Diablo II.
Gran Turismo 5 (2005-2011)
Sony zapowiedziało Gran Turismo 5 na targach E3 2005 korzystając z nazwy Vision Gran Turismo. Dlaczego? Otóż wstępny plan był taki, by wydać grę na PlayStation 2 i oddać do dyspozycji graczy ulepszoną czwartą odsłonę cyklu, która będzie zawierać m.in. więcej pojazdów. Podczas gdy czas produkcji znacznie się wydłużał, a na rynek zdążyła trafić konsola PlayStation 3, postanowiono zrezygnować z tamtej koncepcji i przygotować „piątkę”, która ukazała się w listopadzie zeszłego roku. Co ciekawe, gracze wciąż narzekali, że Sony opóźnia datę wydania Gran Turismo 5, podczas gdy przedstawiciele koncernu utrzymywali, że takowej nigdy nie ogłosili. Kiedy jednak zdecydowali się ujawnić termin wydania, w ostatniej chwili został on opóźniony. Na szczęście o kilka tygodni, które jednak wystawiły na próbę cierpliwość wszystkich graczy i upłynęły pod znakiem newsów „Kiedy pojawi się GT 5?”.
GramTV przedstawia:
Alan Wake (2005-2010)
Alan Wake to podręcznikowy przykład gry, którą zapowiedziano prawdopodobnie chwilę po rozpoczęciu produkcji. Tytułową postać pisarza mieliśmy okazję poznać na E3 2005, a premiera odbyła się dopiero pięć lat później. Remedy na początku tworzyło swoje dzieło na PC, PlayStation 3 oraz Xboksa 360, ale koniec końców trafiło ono wyłącznie na ostatnią z wyżej wymienionych platform. Tradycyjnie był taki czas, kiedy o Alanie nie słyszeliśmy dosłownie nic, a wielu wątpiło, czy premiera dojdzie do skutku. Remedy jednak nie odpoczywało i pracowało nad swoją produkcją. Długi czas developingu dało się odczuć podczas rozgrywki – z gry z otwartym światem, oferującej sporo możliwości, powstała liniowa strzelanka. Oczywiście klimat charakterystyczny dla prozy Stephena Kinga pozostał nietknięty.
L.A. Noire (2004-2011)
W tym przypadku należy cofnąć się aż o siedem lat, do 2004 roku. Wtedy to prezes Team Bondi w jednym z wywiadów zakomunikował, że studio pracuje nad grą, którą w całości finansuje Sony. Jednocześnie poinformował o podpisaniu długoletniej umowy z tym koncernem. L.A. Noire, bo właśnie taki tytuł otrzymała wspomniana produkcja, zapowiedziano w 2006, wyłącznie w wersji na PlayStation 3. Dopiero na początku zeszłego roku okazało się, że swoją edycję otrzymają również posiadacze konsoli Xbox 360. I wtedy nastąpił wysyp informacji nt. gry – pojawiły się pierwsze szczegóły i screeny, ale debiutancki gameplay dane nam było zobaczyć zaledwie kilka tygodni temu.
Too Human (1999-2008)
Too Human ujawniono w 1999 roku, kiedy to gra powstawała z myślą o konsoli PlayStation (!) i miała ukazać się na czterech płytach CD. Wówczas akcja tej produkcji rozgrywała się w dalekiej przyszłości, w 2450 roku. Prace nad tym tytułem wstrzymano, gdy Nintendo ogłosiło, że podjęło współprace ze studiem Silicon Knights. W 2000 roku powstawał prototyp na GameCube’a, ale projekt zamrożono, by pracowników zaangażować w tworzenie Eternal Darkness: Sanity's Requiem i Metal Gear Solid: The Twin Snakes. O Too Human ponownie usłyszeliśmy w 2005. Do sklepów, dopiero w trzy lata później, trafiła wersja na Xboksa 360 (!), której fabuła opowiada o mitologii nordyckiej.
Dragon Age (2004-2009)
Jeśli chodzi o Dragon Age (celowo bez podtytułu, gdyż ten został doklejony dopiero później) to pięcioletni okres produkcji można całkowicie zrozumieć, gdyby nie jedno “ale”. Mamy tutaj do czynienia z rozbudowanym cRPG, zapewniającym kilkadziesiąt godzin rozgrywki, osadzonym w zupełnie nowym uniwersum. Dlatego też fakt, że od zapowiedzi do premiery dzieliło nas pięć lat, nie powinien nikogo dziwić. Jednak warto zaznaczyć, że niespełna półtora roku (!) po premierze Dragon Age: Początek w sklepach pojawił się Dragon Age II. Co prawda gra jest krótsza od pierwowzoru, uproszczona, a złośliwi nazywają ją slasherem. Mimo to należy odnotować fakt, że powstała tak szybko, podczas gdy przy pierwszej części dłubano pół dekady. Stworzenie, jakby nie było cRPG-a, w kilkanaście miesięcy jest nie lada wyczynem.
Pozostałe gry
W produkcji znajduje się także sporo innych tytułów, które mają szansę dołączyć do powyższej listy, kiedy ostatecznie trafią na rynek. Blizzard prawdopodobnie rozpoczął prace nad Diablo III w 2001, tuż po premierze dodatku Diablo II - Pan Zniszczenia. Kilka tygodniu temu w sieci pojawiły się screeny przedstawiające wersję z 2005, którą ostatecznie anulowano. Sama gra została zapowiedziana w 2008, a jej data premiery wciąż nie jest znana – Diablo III powinno pojawić się nie później niż w 2012, co by oznaczało, że powstawało przez jedenaście lat.
Grą widmo jest z kolei Half-Life 2: Episode Three. Podstawowa wersja drugiej odsłony przygód Gordona Freemana zadebiutowała w 2004 roku, a następnie (dość szybko) doczekała się dwóch dodatków. W 2006 przy okazji ujawnienia daty premiery Episode Two zapowiedziano trzecie rozszerzenie. Po dziś dzień nie wiemy nic na jego temat. Pojawiają się plotki, że zamiast trzeciego epizodu otrzymamy pełnoprawną kontynuację.
Z pewnością dość długa droga na półki sklepowe czeka także grę Max Payne 3 – pierwsza wzmianka na jej temat pojawiła się już w 2004, natomiast oficjalna zapowiedź nastąpiła dopiero pięć lat później. Niestety, prawdopodobnie Take-Two było niezadowolone z pierwszej wersji, gdyż z niepotwierdzonych informacji wynika, że autorzy zmienili całkowicie koncepcje (podobnie jak twórcy Splinter Cell: Convicition). Wspomniana firma na razie konsekwentnie pomija ten tytuł w swoich planach wydawniczych na 2011 oraz 2012 rok.
Beyond Good & Evil, który został wydany w 2003 i miał być trylogią, okazał się świetną grą, ale za wysokimi ocenami nie poszła zadowalająca sprzedaż. Dopiero pięć lat po premierze Ubisoft zapowiedział drugą część, ale jej pojawienie się w sklepach wciąż stoi pod znakiem zapytania. Francuski gigant nie raczy informować nas o postępach prac, nie ujawnia nowych informacji, a to, czy „dwójka” trafi na sklepowe półki zależy m.in. od… sukcesu (czytaj: zarobku) Beyond Good & Evil HD, które trafiło w marcu na Xbox Live, a w maju pojawi się na PlayStation Network. Nie śpieszy się także autorom Final Fantasy XIII Versus. Tę odsłonę popularnego cyklu jRPG po raz pierwszy zaprezentowano na E3 2006. Tetsuya Nomura, znany japoński twórca zakomunikował, że wydanie gry w tym roku jest raczej niemożliwe, a nowe szczegóły będą dostępne na tegorocznych E3.
W gram.pl od 2008 roku, w giereczkowie od 2002. Redaktor, recenzent. Podobno dużo gra w Soulsy, choć sam twierdzi, że to nieprawda. To znaczy gra, ale nie aż tak dużo.
[Much more laughing] Ponoć w Himalajach żyją Yeti. Chcesz mi powiedzieć, że Bethesda rozpoczęła prace nad TES III na rok przed wydaniem Areny? Szaleńcy muszą pracować w tej firmie, robią trójkę zanim ukończyli jedynkę. A i tak dziwnym trafem zdążyli jeszcze dwójkę w tym czasie machnąć.
Czepiasz się :) Chłopak chciał błysnąć to błysnął. Nie wiedzą jak tego się spodziewał tylko głupotą i ignorancją :P
Usunięty
Usunięty
14/01/2013 13:36
DNF to UE 2.5 http://pl.wikipedia.org/wiki/Duke_Nukem_Forever