Jakość brzmienia oraz poszczególne pasma można regulować poprzez ustawienia equalizera. Ważnym dodatkiem jest światowej sławy system polepszania brzmienia - SRS WOW HD. To specjalny sterownik dźwięku, umożliwiający zaawansowaną modyfikację głosów w całym systemie. Program można porównać do rozbudowanego equalizera. Posiada kilka gotowych ustawień, dzięki którym muzyka stanie się jeszcze lepsza.
Wszystkie własne odtwarzacze VEDIA posiadają dwa wyjścia słuchawkowe. Jest to idealna sprawa do słuchania ulubionej muzyki z bliską osobą. Na imprezy idealny jest natomiast FM Transmiter wbudowany w odtwarzacz mogący nadawać na dowolnej częstotliwości każdego radioodbiornika. FM Transmiter uniwersalny to urządzenie pozwalające korzystać z przenośnych urządzeń audio za pośrednictwem samochodowych i stacjonarnych urządzeń audio, bez potrzeby podłączania kabli.
Czytnik kart to prosty i tani sposób na powiększenie pamięci odtwarzacza o kolejne gigabajty nie zabrakło go także w A10. Obsługiwane są karty microSDHC aż do 16GB.
W modelu A10 nie zabrakło także radia, dyktafonu, przeglądania plików TXT. Odtwarzacz w komputerze widoczny jest jako dysk przenośny.
Co wyróżnia odtwarzacz VEDIA A10:
W zestawie znajdują się:
VEDIA A10 – nasza opinia
Istnieją niejako dwie ścieżki myślenia o wszelakich urządzeniach audio i video. Jedni potrzebują, by sprzęt taki był jednym wielkim gadżetem, inni oczekują jedynie funkcjonalności pozbawionej wodotrysków. VEDIA A10 przemówi głównie do drugiej z wymienionych grup. Ten zaprojektowany nad Wisłą (ale produkowany w Azji) odtwarzacz mp3 to kwintesencja funkcjonalności. Fakt, nie goli, nie pierze, nie strzela... za to odtwarza muzykę w bardzo cywilizowany sposób. Audiofile pewnie tu parskną, bo dla nich format mp3 z porządnym brzmieniem nie ma nic wspólnego, za to przeciętny użytkownik powinien być zachwycony.Prostota i funkcjonalność. Takie były najwyraźniej założenia projektantów. Wszystko w tym niedużym urządzeniu na to wskazuje. Naszą uwagę zwróciła zwłaszcza opcja wykorzystywania kart SD. Nośniki te ostatnio niesamowicie tanieją, więc pojawia się zabawna, staroświecka opcja, nawiązująca do walkmanów – tworzenie osobnych „płyt” na kartach SD, które możemy nosić przy sobie i zmieniać zestawy muzyczne zależnie od nastroju. Jasne, takie sortowanie można przeprowadzić na poziomie oprogramowania, ale przecież dużo prostsze wydaje się szybkie zmienienie karty – zwłaszcza, że nie zajmują one wiele miejsca.
Funkcja dyktafonu to już stuprocentowy standard w szanujących się odtwarzaczach mp3, ale powiedzmy to jasno: pozostaje ona w kategorii gadżetów. Takiego „gwoździa” nie użyje się raczej do celów profesjonalnych – od tego SA wyspecjalizowane dyktafony nagrywające nieskompresowany dźwięk i posiadające szereg reporterskich opcji. Za to do użytku studenckiego czy towarzyskiego funkcja zawarta w odtwarzaczu w zupełności wystarczy. Podobnie normą jest też w tej chwili implementacja radia. Pod tym względem VEDIA A10 nie odbiega od standardów.
Ogólnie VEDIA A10 wygląda nam na jedną z najciekawszych propozycji dla osób chcących słuchać muzyki w ruchu, ale nie godzących się na daleko idące kompromisy jakościowe. Funkcje wspomagania brzmienia - w tym SRS WOW HD - sprawiają, że jak na urządzenie przenośne, VEDIA A10 oferuje wyjątkowo dobry dźwięk. A przeciecz właśnie o to chodzi w odtwarzacz mp3, prawda? VEDIA A10 - specyfikacja techniczna