Przez pewien czas strona oferowała również bardzo ciekawą funkcję ZIT (obecnie jest ona chwilowo zawieszona). Wyobraźcie sobie, że jedziecie ulicami Liberty City, a z głośników dobiega kawałek, który bardzo przypadł Wam do gustu. Nie znacie jednak ani nazwiska wykonawcy, ani tytułu. Funkcja ZIT umożliwiała oznaczenie utworu, a następnie po zalogowaniu się na stronę Social Club uzyskanie wszelkich informacji na jego temat. Mamy nadzieję, że szybko powróci.
Jednakże prawdziwą perełkę zostawiliśmy sobie na zakończenie! Mowa o Social Club TV, a więc zwirtualizowanym do potęgi YouTube dla posiadaczy gier wydanych przez Rockstar Games i obsługujących tę technologię. Zanim jednak szczegółowo ją omówimy, wypada wyjaśnić, skąd w ogóle biorą się filmiki zrealizowane na silniku gry. Wszystko za sprawą RE-WE-LA-CYJ-NIE pomyślanej i takoż wdrożonej opcji właściwej pecetowej wersji GTA 4. Tak, tak, blaszakowcy dostali ją jako exclusive i jest to powód do dumy. Patent jest prosty. Dzięki możliwości nagrywania filmów możemy poczuć się jak prawdziwy filmowiec. Otóż w każdym momencie zabawy możemy wcisnąć klawisz F2. Wówczas na dysk zrzucane jest kilkadziesiąt sekund akcji. Efektem nagrywania kolejnych momentów jest pokaźna baza klipów, które zapisywane są bezpośrednio w specjalnym module wywoływanym (podobnie zresztą jak multiplayer) z poziomu telefonu. Otóż owa baza to nic innego jak uproszczony, ale w pełni funkcjonalny edytor strumieni wideo i audio. Nie jest to może Adobe Premiere, gdyż z pewnością nie jest ani tak zaawansowany, ani tak skomplikowany, ale jednak swoje funkcje ten swoisty moduł reżyserski spełnia doskonale. Pierwsze, co trzeba o nim napisać, to to, że jest bezlitośnie wręcz intuicyjny. Choć w formie elektronicznej możemy oczywiście skorzystać z pomocy, w zasadzie nie jest ona konieczna. Może głównie za sprawą sporego minimalizmu – na ekranie mamy tylko to, co potrzebne, a do tego sensownie uporządkowane. A zatem nic tylko przystępować do montażu! Zgromadzone pliki możemy przeglądać, przewijać, znakować, ale na tym nie koniec. W nieograniczonym w zasadzie stopniu można również zmieniać miejsce ustawienia kamery, aby wychwycić te ujęcia, które najbardziej nam odpowiadają. Swoją drogą, dopiero stosując edytor wideo możemy się w pełni przekonać, jak niesamowicie widowiskową grą jest GTA 4.A zatem – podsumowując – Social Club to sensownie pomyślany wortal społecznościowy, który nadaje grze nowy wymiar. W połączeniu ze świetnymi możliwościami edycji filmów wróżymy mu sporą popularność. Do przeczytania jutro! Zapraszamy na recenzję z wersji single.