Gram pytań: Przesłuchujemy CD Projekt Red - cz. 1

gram.pl
2008/11/16 20:37

Wydanie Wiedźmina w Edycji Rozszerzonej spotkało się ze sporym zainteresowaniem ze strony fanów. Czy spodziewaliście się takiego sukcesu, biorąc pod uwagę, że i premierowe wydanie Wiedźmina cieszyło się ogromną popularnością? Gram pytań: Przesłuchujemy CD Projekt Red - cz. 1

Maciej Szcześnik: Edycję Rozszerzoną przygotowaliśmy głównie z myślą o fanach Wiedźmina. Chcieliśmy udostępnić ją za darmo dla każdego, kto kupił wersję podstawową. Zamiarem CDP Red było danie czegoś więcej tym, którzy nam zaufali, kupując naszą pierwszą grę. Tak dużego zainteresowania się nie spodziewaliśmy, tym bardziej nas ono cieszy.

Jakie cechy powinna mieć idealna gra? Które z nich można przypisać Wiedźminowi, a których tej pozycji brakuje? Maciej Szcześnik: Myślę, że dla każdego gracza gra idealna jest czymś innym i ma inne cechy. Na to pytanie odpowiem zatem z mojej perspektywy. Dla mnie idealną grą jest taka, która po prostu przyciąga mnie do monitora. Ma to tzw. „coś”, co nie pozwala mi się oderwać przez długie godziny. Wiedźmin ewidentnie tę cechę posiada. Jest czymś świeżym w świecie gier cRPG – nie było dotąd takiego bohatera, takich dialogów i takich postaci. Myślę, że Wiedźmin może być grą idealną szczególnie dla polskich graczy, bo jest to niewątpliwie jedna z największych polskich produkcji. Odnosi się do naszych realiów, często puszcza do nas oczko i przez to potrafi nas rozbawić. Czego Wiedźminowi brakuje? Podstawowej wersji na pewno brakowało tych kilku rozwiązań, które umieściliśmy w Edycji Rozszerzonej. Co jeszcze bym zmienił? Zapewne co najmniej kilka rzeczy, bo każdy deweloper ma taką nieco denerwującą cechę: dopieszczałby każdy swój projekt w nieskończoność. Ale o tym, jak sądzę, jeszcze się przekonacie.

Gdybyście mogli cofnąć czas, co byście zmienili w swojej produkcji? Czy było coś, co szczególnie poszło nie po Waszej myśli?

Maciej Szcześnik: Z Wiedźmina jesteśmy zadowoleni, jest to nasza pierwsza gra, nasz debiut. Osiągnął olbrzymi sukces, i to nie tylko jak na polskie realia. Po skończeniu projektu zwykle nie pamięta się złego, tylko cieszy tym, co dobre. Na pewno mogliśmy zrobić tę grę sprawniej czy szybciej, ale z drugiej strony wiele się przy niej nauczyliśmy, co, mam nadzieję, będziecie mogli ocenić w przyszłości.

Wiedźmin stał się jedną z pierwszych polskich marek rozpoznawanych na Zachodzie. To wielki zaszczyt, ale i wielka odpowiedzialność. Zgodzicie się z tym? Maciej Szcześnik: Tak, zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka na nas ciąży. Za nic w świecie nie chcielibyśmy tej marki w żaden sposób zepsuć.

Teraz, kiedy Edycja Rozszerzona znajduje się już na półkach sklepowych, trzeba pomyśleć o przyszłości. Czy CD Projekt RED ma już plany dotyczące kolejnych projektów? Maciej Szcześnik: Okres urlopów i słodkiego lenistwa mamy już za sobą, ale nic więcej nie powiem.

Czy myśleliście już nad dalszym rozwojem marki Wiedźmin? Dodatki? A może samodzielna kontynuacja?

Maciej Szcześnik: Od początku prac nad Wiedźminem myśleliśmy nad rozwojem marki. Za każde następne słowo obcięto by mi palec, dlatego będę milczał.

Czy w kolejnych projektach również będziecie bazować na istniejących wcześniej światach? A może pokusicie się o stworzenie własnego, niepowtarzalnego uniwersum? Maciej Szcześnik: Nie stawiamy sobie żadnych ograniczeń, odpowiedź na to pytanie przyniesie czas.

Jeżeli mielibyście stworzyć grę niebędącą RPG-iem, na jaki gatunek byście się zdecydowali? Maciej Szcześnik: Wszyscy tu bardzo lubimy RPG. Nie powinienem wypowiadać się za resztę członków zespołu, ale ja osobiście chętnie zrobiłbym grę akcji.

--- Pytania zadawał Patryk "Pepsi" Purczyński. Po sukcesie "jedynki" to, że kontynuacja przygód Geralta powstanie, jest bardziej niż pewne. Wiemy, że za wcześnie jest, by mówić o szczegółach, ale ku czemu bardziej się skłaniacie: dodatkowi do pierwszej części czy ku drugiemu Wiedźminowi?

Maciej Szcześnik: Powiem wprost: nie mogę zdradzić nad czym pracujemy, ale pewne jest, że nad czymś pracujemy.

GramTV przedstawia:

Czy do obecnej części Wiedźmina będą dodawane jeszcze jakieś przygody wydawane oficjalnie przez CDP? Paweł Majak: Obecnie nie mamy takich planów, choć praktycznie co tydzień wydajemy nową przygodę stworzoną przez community, a już na początku przyszłego roku będzie wręcz lawina świetnych, długich przygód od najlepszych teamów modderskich naszej społeczności.

Czy istnieje szansa na to, by poznać wydarzenia, jakie miały miejsce pomiędzy Sagą a grą? Mowa tu o różnych formach ich przedstawienia – począwszy od moda, przez oddzielną grę, a na utworze literackim skończywszy. Kusiła Was perspektywa stworzenia prequela gry? Maciej Szcześnik: O prequelu nie myśleliśmy, ale na pewno wyjaśnimy co się działo w tym okresie.

Mając gotowe "podłoże" - zwizualizowany świat, silnik gry itd. - czy nie myśleliście o przeniesieniu opowiadań i Sagi na ekrany komputerów?

Maciej Szcześnik: Lepiej jest tworzyć własne historie, w których gracz ma duży wybór. To jest po prostu lepsze dla gier RPG. Na razie nie myśleliśmy o przeniesieniu Sagi.

Co z Ciri i Yennefer? Miłośnicy twórczości Andrzeja Sapkowskiego odczuli ich brak. Czy jest szansa na jakieś dalsze wyjaśnienia co do losów tych dwóch postaci, jak również innych "starych wygów" z kart powieści? Maciej Szcześnik: Wiemy jak ważne są to postacie i na pewno gracze dowiedzą się więcej o ich losach.

Czy w przypadku tworzenia sequela będzie kontynuowany wątek Białego Zimna i Jakuba? Maciej Szcześnik: Gdybym powiedział, ucięliby mi palec, a muszę przyznać, że lubię je wszystkie.

Czy jeśli jest planowany Wiedźmin 2, pozostaniecie przy tym samym engine i zamierzacie go usprawniać, czy może użyjecie całkiem nowego silnika, pozwalającego na takie rzeczy jak wspinanie się, pływanie itd. oraz całkowicie nieograniczony świat, czy też raczej chcecie iść obranym już schematem z doładowywaniem leveli i udostępnianiem nowych lokacji?

Maciej Szcześnik: Zakładając, że robilibyśmy taki projekt, wybór technologii byłby uzależniony tylko tym, co chcemy opowiedzieć i jakie akcje gracza są nam do tego potrzebne. W każdym przypadku na pewno silnik gry zostałby zmodyfikowany, nie wiem jednak, czy akurat dodalibyśmy wspinaczkę i pływanie.

--- Pytania zadawali użytkownicy gram.pl :-) Część druga: już za tydzień!

Komentarze
37
Usunięty
Usunięty
30/11/2008 22:43

>

Dnia 29.11.2008 o 20:44, Vojtas napisał:

Ja też to oglądałem. Michałowi życzę powrotu do pełnej sprawności - co tam gry, zdrowie najważniejsze. :) Podobała mi się ta konsternacja hostessy, która chciała wręczyć Michałowi kwiaty, ale niestety on wolał trzymać kule. Nie ma to jak nieprzewidziane sytuacje... ;)

no tak... widze ze niektorzy sa rownie upierdliwi i drobnostkowi co ja :P no ale mam co chcialem... "te slowa" zostaly skomentowane ;)dziekuje :D

Vojtas
Gramowicz
29/11/2008 20:44
Dnia 29.11.2008 o 20:03, fire.of.mind napisał:

przed chwila ogladalem na tvn24 gale z wreczenia nagrod dla najlepszych ludzi polskiego biznesu. gratuluje tak wysokiej nagrody :)

Ja też to oglądałem. Michałowi życzę powrotu do pełnej sprawności - co tam gry, zdrowie najważniejsze. :)

Dnia 29.11.2008 o 20:03, fire.of.mind napisał:

ale ostatnia wypowiedz jednego z panow zalozycieli byla bardzo ciekawa... "oczekujcie na wiecej wiedzminow i innych gier" (sens ten sam, tresci dokladnej nie pamietam :P )

Podobała mi się ta konsternacja hostessy, która chciała wręczyć Michałowi kwiaty, ale niestety on wolał trzymać kule. Nie ma to jak nieprzewidziane sytuacje... ;)

Usunięty
Usunięty
29/11/2008 20:28

W obliczu zapowiedzi Wieśka na konsolę i oburzenia ludu (w tym i mojego), że będzie coś "bardziej finalnego" niż ER, wypadałoby opublikować tą drugą część wywiadu. I dobrze by było, gdyby kilka pytań traktowało o W. na konsole. Mnie ciekawi, czy to jest lecenie sobie w kulki z graczami PC. Kupiłem ER, miała to być ostateczna wersja, a tu bach! Konsolowcy dostaną coś lepszego... -.-Mam nadzieję, że mimo wszystko tak nie będzie.




Trwa Wczytywanie