Datę premiery GeForce’ów serii 9xxx zmieniano już wielokrotnie, toteż ciężko zawyrokować, kiedy faktycznie ona nastąpi. Najbardziej aktualne dane sugerują, iż GeForce 9600 GT oraz dwuchipowy GeForce 9800 GX2 pojawią się na sklepowych półkach 21 lutego bieżącego roku.
A skoro premiera już za trzy tygodnie, warto może podsumować, czego do tej pory dowiedzieliśmy się o GeForce 9.
Potwierdzanie i dementowanie plotek
Jedną z najważniejszych cech całej rodziny GeForce’ów dziewiątej generacji jest 65-nanometrowy proces technologiczny ich wykonania. Nvidia wykorzystała go do tej pory jedynie w produkcji chipu G92, który posłużył za serce najnowszych modeli ósmej serii (8800 GS/GT/GTS). Znając wielkie możliwości tego chipu i wiedząc, że jest on dopiero pierwszym wykonanym przez Nvidię w 65-nanometrowym procesie, można śmiało przewidywać optymistyczną przyszłość kolejnych tego typu układów. 
W wielu zapowiedziach za „oczywistą oczywistość” przyjmowano, że GeForce’y 9xxx będą obsługiwały biblioteki DirectX w wersji 10.1. Zapomnijcie o tym. Co prawda wsparciem dla tych bibliotek wykazuje się cała seria Radeonów HD 3xxx, ale Nvidia, ku zdziwieniu wszystkich, stwierdziła, że nie ma najmniejszego zamiaru wprowadzania ich obsługi do swoich kart. Nigdy. Nawet w modelu nowej generacji, znanym aktualnie pod nazwą kodową GT200, który zadebiutuje w połowie roku (prawdopodobnie jako najmocniejsza karta rynku). Nvidia zamierza przeskoczyć bowiem pod koniec tego roku bezpośrednio do bibliotek DirectX 11, omijając wydanie 10.1 całkowicie. Odważne posunięcie. I być może wcale nie takie niezrozumiałe, jak mogłoby się wydawać.
Zawirowania z nazwami kodowymi
Wraz z nadejściem GeForce’ów z rodziny oznaczonej cyferką 8 na przedzie, narodził się problem z dziwnymi nieścisłościami w nazewnictwie kart graficznych Nvidii. Początkowo przypuszczano, że firma ostatecznie zrezygnuje z oznaczeń ‘G’ i ‘NV’ w nazwach kodowych nowych procesorów graficznych, na rzecz literki ‘D’ (od słowa Desktop). Dodatkowo, w nazwie miałyby się znaleźć numer serii oraz segment rynku, na który przeznaczona jest karta (Mainstream, Performance lub Enthusiast). Zakręcone to jak ruski termos, więc pozwólcie, że w celach dydaktycznych posłużymy się prostym przykładem: D9E to karta z dziewiątej generacji GeForce’ów przeznaczona do komputera stacjonarnego (Desktop), której docelowymi klientami są najbardziej wymagający maniacy gier komputerowych (Enthusiast).
Ale schody zaczynają się dopiero teraz... Nvidia postanowiła bowiem podzielić nazwy kodowe na dwa rodzaje. Jeden sposób nazewnictwa dotyczy więc samych procesorów graficznych, zaś drugi całych kart. W ten sposób rdzenie GPU zachowały standardowy przedrostek ‘G’ (a w przyszłości także ‘GT’), podczas gdy nazwy kodowe kart graficznych przyjęły nomenklaturę z literką ‘D’ na przedzie. Przykładowo: GeForce 8800 GT oparty jest o jądro G92, ale nazwa kodowa całej karty to D8P, nadchodzący zaś GeForce 9500 GT, wyposażony w rdzeń G96, będzie prawdopodobnie znany pod nazwą kodową D9M.
Nowa/stara generacja
Niestety, zamieszanie z nowymi kartami Nvidii nie dotyczy tylko nazewnictwa. Okazuje się bowiem, że tak naprawdę nowa generacja GeForce’ów nie będzie wcale taka nowa. A to dlatego, że dziewiąta seria, jako pierwsza z dotychczasowych, wykorzystywać będzie GPU z poprzedniej generacji. Obecnie wiemy na pewno, że model 9800 GX2 opierać się będzie na dwóch chipach G92, czyli takich samych, które pojedynczo wykorzystane zostały w karcie 8800 GT. To tylko jeden przykład, ale można spodziewać się kolejnych. Podobnie sytuacja ma się z GeForcem 9600 GT, którego rdzeniem z początku miał być ten sam G92, jednak po wprowadzeniu doń minimalnych zmian (w tym zmniejszenia liczby jednostek stream procesor), zdecydowano się na użycie oznaczenia o dwa numery wyższego.
Należy pamiętać jednak, że G92 jest wyjątkowo udanym scalakiem i na pewno podoła wszelkim wymaganiom stawianym przez graczy karcie GeForce 9600 GT, a połączenie dwóch takich w 9800 GX2 zmiecie wszystko, co do tej pory widzieliście. 
Dotychczas zaanonsowane zostały trzy główne podserie dziewiątej generacji GeForce’ów. Mowa tu o 9500, 9600 i 9800. Do podobnej nomenklatury zdążyliśmy się już przyzwyczaić, gdyż obowiązuje ona na podobnych zasadach właściwie nieprzerwanie już od czwartej serii. Do chwili, w której pisany jest ten artykuł, w ręce dziennikarzy wyciekły mniej lub bardziej szczegółowe informacje dotyczące trzech konkretnych modeli - po jednym z każdej z wymienionych podserii. Poniżej prezentujemy je w telegraficznym skrócie.
GeForce 9500 GT to karta mająca rywalizować o względy graczy w średnim przedziale cenowym. Jej głównym konkurentem będzie zatem najprawdopodobniej Radeon HD 3850. Co prawda GeForce 9500 GT nie prezentuje się tak okazale, jak 9600 GT, ale z pewnością znajdzie swój krąg nabywców. Poniżej lista jego najważniejszych cech:
- Nazwa kodowa karty: D9M
- Nazwa kodowa jądra: G96-300
- Liczba zunifikowanych jednostek Stream Processor: 32
- Taktowanie rdzenia: 650 MHz
- Taktowanie shaderów: 1650 MHz
- Pojemność pamięci: 256 MB (GDDR2)
- Częstotliwość pamięci: 1600 MHz lub 1800 MHz
- Szyna pamięci: 128-bitowa
- Obsługiwane technologie: DirectX 10, Shader Model 4.0, OpenGL 2.1, PCI-Express 2.0
Najsłabszym ogniwem tego modelu jest z pewnością 128-bitowa szyna pamięci GDDR2. Taka sama jak, nie przymierzając, w karcie GeForce FX 5700 Ultra. Co prawda taktowanie dużo wyższe, ale niesmak pozostaje. Radeon HD 3850 wyposażony został w magistralę 256-bitową, co może przesądzić o wynikach testów porównawczych obu kart.
GeForce 9600 GT zwojować ma rynek mainstream/performance, nieco zaniedbany ostatnio przez Nvidię. Będzie konkurować na nim wydajnością i ceną głównie z kartą ATI Radeon HD 3870. W przeciwieństwie do swojego poprzednika, modelu 8600 GT, dysponować będzie 256-bitową szyną pamięci, co obok zastosowanego chipu jest jedną z jej największych zalet. Specyfikacja modelu 9600 GT, według najbardziej aktualnych danych, prezentuje się następująco:
- Nazwa kodowa karty: D9P
- Nazwa kodowa jądra: G94
- Liczba zunifikowanych jednostek Stream Processor: 64
- Taktowanie rdzenia: 650 MHz
- Taktowanie shaderów: 1625 MHz
- Pojemność pamięci: 256/512 MB GDDR3
- Częstotliwość pamięci: 1800 MHz lub 2000 MHz
- Szyna pamięci: 256-bitowa
- Przepustowość pamięci: 57,6 GB/s
- Obsługiwane technologie: DirectX 10, Shader Model 4.0, OpenGL 2.1, PCI-Express 2.0, Quantum Effects, PureVideo Gen 2, HDCP
- Niemal dwukrotnie lepsze osiągi od karty GeForce 8600 GT, a niewiele niższe od 8800 GT – około 10.000 punktów w 3DMarku 06
- Koszt: około 170 dolarów
Dodatkowo wyciekły informacje, że GeForce 9600 GT wymagać będzie zasilacza o mocy co najmniej 400 watów pozwalającego na przepływ prądu o natężeniu 26 amperów przez linię 12V. W przeciwieństwie do swojego poprzednika, 9600 GT wyposażony będzie w 6-pinową wtyczkę, w której trzeba będzie umieścić dodatkowy przewód zasilający. Niemniej jednak, mimo prądożerności, model ten zapowiada się na prawdziwy hit, głównie ze względu na wspaniały przelicznik możliwości do ceny.

GeForce 9800 GX2 to high-endowa, dwuchipowa karta, która w chwili wydania zostanie najszybszym układem graficznym na rynku, zrzucając z tronu świeżo (ale na krótko) koronowanego ATI Radeona HD 3870 X2. Nie wiemy o niej jeszcze zbyt wiele, ale trzeba przyznać, że to, co udało się ustalić, prezentuje się dość imponująco:
- Nazwa kodowa karty: D9E
- Nazwa kodowa jądra: G92
- Zbudowana z dwóch płytek drukowanych (podobnie jak 7950GX2), zawierających po jednym chipie G92
- Liczba zunifikowanych jednostek Stream Processor: 256
- Ponad miliard tranzystorów
- Taktowanie rdzenia: nieznane
- Taktowanie shaderów: nieznane
- Pojemność pamięci : 1024 MB
- Szyna pamięci : 512-bitowa (?)
- Obsługa Quad SLI
- Wyższa o 30 procent wydajność od karty 8800 Ultra
Ta karta to prawdziwe monstrum - zarówno jeśli chodzi o wydajność i jej wymiary, jak i spodziewaną cenę. Znając fanatyzm niektórych graczy, można przypuszczać, że niejedna nerka trafi na czarny rynek po premierze GeForce’a 9800 GX2. Czy będzie to udana inwestycja - można wątpić, ale czego się nie robi dla nowego króla?
Ale to dopiero początek...
Oczywiście lista kart z rodziny GeForce 9xxx będzie stopniowo uzupełniana w miarę upływu czasu tak, by docelowo dopasować się do każdego możliwego segmentu rynku. Aktualnie muszą wystarczyć nam jednak dane dotyczące trzech wymienionych modeli. Pozostaje jeszcze kwestia zapowiadanego chipu o nazwie GT200 (wcześniej znanego jako G100), który pojawić ma się w połowie roku. Będzie to chip zupełnie nowej generacji w stosunku do G92, co wzbudza wątpliwości, czy karty na nim zbudowane będą się jeszcze zaliczać do dziewiątej serii GeForce’ów. Jedni sugerują, że może być to GeForce 9900, zaś inni, że wraz z jego nadejściem na rynku pojawi się zupełnie nowa rodzina kart graficznych GeForce. Byłoby to chyba najszybsze w historii Nvidii przejście do nowej generacji, co nieco podkopuje tę drugą teorię.
Jak wspomnieliśmy, premiera nowych GeForce’ów już w lutym. Jeśli właśnie planujecie zakup karty, być może warto poczekać do tego czasu, gdyż nowe GeForce’y mogą nieźle namieszać na rynku.
Swoją drogą ciekawe, czy ich nazewnictwo nie wpłynie przypadkiem w magiczny sposób na sprzedaż starych kart Radeon 9800. Można przypuszczać, że podobieństwo nazwy skusi niejednego sprytnego oszusta i niejednego naiwnego klienta...