Najlepsza gra roku 2007: Konsole - shootery

gram.pl
2008/01/14 20:40
0
0

Nominacje w kategorii prezentuje: Domek

Każdy chyba się zgodzi, że 2007 rok był jednym z najlepszych, jeżeli nie najlepszym, w historii growej branży. Wyszło tyle naprawdę świetnych tytułów, że zdarzało się nam w tym natłoku pomijać gry, które w innej sytuacji byłyby na ustach wszystkich. A jeżeli wśród tego całego dobra jakiś gatunek wyróżniał się szczególnie, to były to z pewnością pierwszoosobowe shootery. Do takiego na przykład BioShocka nie byłem wcale specjalnie przekonany – niby mówiło się o nim sporo, ale jakoś to do mnie nie trafiało. Po czym zagrałem w demo i... trafiło, i to jak! Takiej gry nie było od naprawdę dawna. Z tym większą przyjemnością zaznaczam fakt, że jakkolwiek BioShock jest z całą pewnością grą wybitną, to nominowanie jej do tytułu „konsolowego shootera roku”, czyli – wydawałoby się – bardzo zawężonej kategorii, wcale nie było oczywiste. No bo przecież Orange Box, bo przecież Call of Duty 4, bo przecież Halo 3, bo przecież... No właśnie. Wystarczy pomyśleć tylko przez chwilę, z czym mieliśmy w zeszłym roku do czynienia, by uznać ponad wszelką wątpliwość, że było to dla gatunku naprawdę wspaniałe 12 miesięcy. Dość gadania – przejdźmy do naszych typów na konsolowy shooter roku 2007!

Najlepsza gra roku 2007: Konsole - shootery

Nominacje w kategorii prezentuje: Domek

Każdy chyba się zgodzi, że 2007 rok był jednym z najlepszych, jeżeli nie najlepszym, w historii growej branży. Wyszło tyle naprawdę świetnych tytułów, że zdarzało się nam w tym natłoku pomijać gry, które w innej sytuacji byłyby na ustach wszystkich. A jeżeli wśród tego całego dobra jakiś gatunek wyróżniał się szczególnie, to były to z pewnością pierwszoosobowe shootery. Do takiego na przykład BioShocka nie byłem wcale specjalnie przekonany – niby mówiło się o nim sporo, ale jakoś to do mnie nie trafiało. Po czym zagrałem w demo i... trafiło, i to jak! Takiej gry nie było od naprawdę dawna. Z tym większą przyjemnością zaznaczam fakt, że jakkolwiek BioShock jest z całą pewnością grą wybitną, to nominowanie jej do tytułu „konsolowego shootera roku”, czyli – wydawałoby się – bardzo zawężonej kategorii, wcale nie było oczywiste. No bo przecież Orange Box, bo przecież Call of Duty 4, bo przecież Halo 3, bo przecież... No właśnie. Wystarczy pomyśleć tylko przez chwilę, z czym mieliśmy w zeszłym roku do czynienia, by uznać ponad wszelką wątpliwość, że było to dla gatunku naprawdę wspaniałe 12 miesięcy. Dość gadania – przejdźmy do naszych typów na konsolowy shooter roku 2007!

Oto nasze nominacje

Nominacja pierwsza: Bioshock

Nominacja pierwsza: Bioshock, Najlepsza gra roku 2007: Konsole - shootery

Gra dostępna na konsole: Xbox 360 Strona oficjalna gry: tutaj Tak się śmiesznie w naszej branży porobiło, że oryginalne, nowe tytuły, niebazujące na znanych markach i niestanowiące kontynuacji hitowych serii zdarzają się coraz rzadziej. Tym bardziej cieszy więc sukces BioShocka – nie tylko wysokie oceny w branżowej prasie i serwisach, nie tylko uznanie graczy, ale przede wszystkim wysoka sprzedaż, która daje nadzieję, że jeszcze coś z tej branży będzie. Niesamowita, niezwykle plastyczna i sugestywna wizja podwodnej utopii, w której coś poszło bardzo, bardzo źle, przemówiła do wyobraźni milionów graczy, a przecież nie tylko ona stanowi o sile tej gry. Do tego dochodzi bardzo solidna rozgrywka, mnogość możliwości stojących przed graczem, no i Big Daddy. To jest gra, którą będziemy pamiętać latami, trudno się tu nie zgodzić.

Nominacja druga: Call of Duty 4: Modern Warfare

Nominacja druga: Call of Duty 4: Modern Warfare, Najlepsza gra roku 2007: Konsole - shootery

Gra dostępna na konsole: Xbox 360, PlayStation 3 Strona oficjalna gry: tutaj Zespół Infinity Ward pokazał, że nawet w tak znanej i wyeksploatowanej – wydawałoby się – serii można zrobić coś nowego i osiągnąć sukces. Na początku rezygnacja z tematyki drugowojennej wydawała się dziwnym posunięciem – trochę takim, jakby Valve ogłosiło nagle, że Half-Life 3 będzie symulatorem łodzi podwodnej. Niedowiarkom wystarczyło tylko spędzić z grą chociaż pół godziny, by przekonać się, że decyzja IW była ze wszech miar słuszna. Gra jest niezwykle intensywna, dynamiczna, pełna akcji – jak to w serii Call of Duty – nie nużąc jednocześnie oklepanymi motywami. Tryb single, chociaż krótki, przepełniony jest wyśmienitą zabawą w każdej minucie. A po jego skończeniu zostaje rewelacyjne multi – żyć nie umierać!

Nominacja trzecia: Halo 3

Nominacja trzecia: Halo 3, Najlepsza gra roku 2007: Konsole - shootery

Gra dostępna na konsole: Xbox 360 Strona oficjalna gry: tutaj Narzekanie na Halo stało się już wśród graczy prawie tak samo modne, jak narzekanie na sam Microsoft. Gra dostaje od wielu już na wstępie ujemne punkty „za pochodzenie” – zupełnie niesłusznie. Bo patrząc bez uprzedzeń na najnowsze dzieło samodzielnego już Bungie, naprawdę trudno nie przyznać, że jest to prawdziwy rarytas dla fanów shooterów. Rzadko spotyka się gry, które oferują tak wiele możliwości świetnej zabawy. Ciekawa kampania single player, możliwość przechodzenia jej nawet w 4 osoby na raz w trybie kooperacji, rozbudowany tryb multi, swoisty „edytor poziomów”, pozwalający zmieniać rozmaite parametry map i umieszczać na nich różnego rodzaju obiekty, możliwość nagrywania filmików i dzielenia się nimi z innymi graczami... Halo 3 to tytuł, w który będzie się intensywnie grało przynajmniej do... premiery Halo 4.

Nominacja czwarta: Metroid Prime 3: Corruption

Nominacja czwarta: Metroid Prime 3: Corruption, Najlepsza gra roku 2007: Konsole - shootery

Gra dostępna na konsole: Nintendo Wii Strona oficjalna gry: tutaj Koronny argument za tym, że Wii wcale nie jest tylko zabawką dla okazjonalnych graczy i imprezowym gadżetem, ale również konsolą, na której mogą zaistnieć naprawdę hardcore'owe tytuły, mogące zainteresować nawet najbardziej wymagających konsumentów elektronicznej rozrywki. Nowy Metroid to wszystko, za co gracze tak kochają tę serię, wzbogacone o rewelacyjne sterowanie pilotem do Wii. Zagadki stawiane przed graczem są tak dobre, jak zwykle (jeżeli nie lepsze!), walki z bossami spektakularne i efektowne, a cała rozgrywka dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. Pozostaje liczyć na to, że takich gier na Wii będzie coraz więcej!

GramTV przedstawia:

Nominacja piąta: Half-Life 2: The Orange Box

Nominacja piąta: Half-Life 2: The Orange Box, Najlepsza gra roku 2007: Konsole - shootery

Gra dostępna na konsole:Xbox 360, PlayStation 3 Strona oficjalna gry: tutaj Można by złośliwie powiedzieć (i zresztą zostało to już na gram powiedziane), że tytuł ten w cuglach wygrywa w kategorii „sprzedaż wiązana roku”. Bo nie da się ukryć, że 3 świetne premierowe tytuły – Half-Life 2: Episode Two, Team Fortress 2 i niesamowity Portal – plus Half-Life 2 i Episode One gratis to okazja, jakich w świecie gier mało. Ale nie tylko! Przecież, powiedzmy sobie zupełnie szczerze, każda z trzech nowych gier spokojnie mogłaby kandydować do tytułu gry roku w swojej kategorii. Half-Life 2: Episode Two to zdecydowanie najlepsze, co dotychczas zaoferowała seria, a już przecież HL2 uznawany był przez wielu za ideał. Team Fortress 2 to pierwsza drużynowa strzelanka, która osiągnęła naprawdę masową popularność i którą są w stanie zrozumieć gracze dotychczas niezainteresowani tego typu wyzwaniami.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!