Świąteczny poradnik - gry na Nintendo Wii

Lucas the Great
2007/12/12 20:11

Warto kupić

Nintendo Wii to platforma na tyle nowa – i na dodatek sprzedająca się tak świetnie na całym świecie – że trudno oczekiwać, aby wiele tytułów zdążyło już trafić na niższą półkę cenową. Tak jest w istocie – jeśli nawet jakaś gra jest wyraźnie tańsza od innych, nie stało się to bez powodu. Dlatego musimy odejść od podziału na półki i pozostać przy prostej selekcji: co warto włożyć pod choinkę, a nad czym lepiej się dobrze zastanowić. Warto też pamiętać o dużym zróżnicowaniu wiekowym graczy, sięgających po tego next-gena. Wii może dostarczyć rozrywki zarówno najmłodszym, jak i znudzonym codziennym kieratem pracownikom korporacyjnym. De facto – w naszej skromnej opinii – ta konsola Nintendo znacznie lepiej nadaje się dla drugiej z wymienionych grup. Kto nie spróbował pobawić się ze znajomymi w machanie wiimote, ten stracił zacny ubaw...

Warto kupić, Świąteczny poradnik - gry na Nintendo Wii

Super Mario Galaxy (179 zł)

Ta gra musiała wylądować na pierwszym miejscu zestawienia. Po pierwsze to kontynuacja klasycznej serii Nintendo, opowiadającej o przygodach wąsatego hydraulika. Po drugie ta odsłona to absolutny przebój zarówno pod względem wyników sprzedaży, jak i ocen recenzentów. Aktualnie zajmuje drugie miejsce w zestawieniu najwyżej ocenianych gier wszech czasów. Nasz hydraulik tym razem rusza w kosmos. To barwna, zabawna platformówka z widokiem TPP, doskonale wykorzystująca możliwości wiimote (specjalne ruchy postaci w oparciu o odpowiednie machnięcia kontrolerem). Na jednym z etapów Mario ma do czynienia nawet z odmienioną grawitacją i trzeba wykazać się pełną umiejętnością obsługi kontrolera, by osiągnąć sukces. Propozycja zarówno dla młodszych graczy, jak i starszych, którzy pamiętają Mario ze swojego dzieciństwa...

Guitar Hero III (359 zł)

Najdroższa aktualnie gra dostępna dla Wii. W pakiecie zawarty jest jednak rewelacyjny kontroler, gitara stylizowana na jeden z kultowych modeli firmy Gibson. Warto zaznaczyć, że edycja Guitar Hero III na tę właśnie platformę zebrała najwyższe oceny recenzentów. O co chodzi w tej grze? Cała zabawa polega na „odgrywaniu” znanych utworów za pomocą gitarowego kontrolera, posiadającego pięć przycisków i pełniącą rolę przełącznika strunę. Lista kultowych kawałków, z którymi przyjdzie nam się zmagać, jest imponująca – wspomnijmy chociażby Anarchy in the U.K. Sex Pistols, Paint It Black The Rolling Stones, Black Magic Woman Carlosa Santany czy The Number of the Beast Iron Maiden. Zdecydowanie najlepsza w tym zestawieniu propozycja dla starszych graczy, używających Wii jedynie do party games.

Warto kupić

Warto kupić, Świąteczny poradnik - gry na Nintendo Wii

Resident Evil: The Umbrella Chronicles (190 zł)

Wyobraźcie sobie zgaszone światło, mroczne barwy na ekranie i wasz wierny kontroler w ręku, pełniący tym razem rolę broni mającej zapewnić wam przetrwanie. Brzmi nieźle, prawda? Co prawda implementacja strzelania i walki bezpośredniej w kontrolerze Wii spowodowała, że gra jest nieco bardziej zbliżona do akcji niż survival horroru, ale jak najbardziej można się wielokrotnie ciężko przestraszyć. Wiimote może tu pełnić rolę broni palnej lub noża – ba! Można też za pomocą szybkiego ruchu odpalić opcję morderczego kontrataku przeciwko zombiakom. Fabuła to niejako retrospekcja z całego cyklu Resident Evil, więc fani serii będą mogli ponownie pozwiedzać znane sobie lokacje, ale w nieco innych sytuacjach i w lepszej oprawie graficznej. Gra obsługuje opcjonalny kontroler Wii Zapper, czyli futurystyczny karabinek (dodatkowy, lecz niekonieczny wydatek). Świetna zabawa – ale przed zgaszeniem światła lepiej usunąć pobliskie meble, by przypadkiem ze strachu nie wpaść na nie...

The Legend of Zelda: Twilight Princess (220 zł)

Nowa odsłona klasycznej już serii fantasy. Dość klasyczna opowieść ucieka jednak od sztampy dzięki sporej ilości nietuzinkowych pomysłów. Gracz wciela się w Linka (postać dobrze znana fanom serii), który z pewnych powodów i w pewnych okolicznościach (nie pytajcie, szkoda zdradzać smaczki) przemienia się w wilka (przed zdradzeniem tego trudno było się powstrzymać). Na potrzeby kontrolera Wii zaimplementowano dynamiczny system walki – bardzo ciekawie rozwiązano fechtunek, w którym wiimote służy za miecz, a nunchuk za tarczę. Grafika jest dopracowana, utrzymana w – typowym dla azjatyckich produkcji fantasy – mangowym klimacie. Dla wszystkich miłośników Zeldy i dla każdego fana japońskich gier action-adventure pozycja obowiązkowa; dla innych niezły pierwszy krok w gatunek. Prezent można ubarwić dodatkowo zestawem nakładek na kontroler, który zamieni wiimote w miecz, a nunchuk w tarczę.

Tiger Woods PGA Tour 08 (219,90 zł)

GramTV przedstawia:

Wielki ekran na ścianie, wiimote w ręku i wirtualna piłeczka golfowa – świetny sposób na to, by nawet przy temperaturze poniżej zera i wydrenowanym świętami portfelu oddać się rozkoszom golfa. Dobre dla rozprostowania kości lub jako party game. Dostajemy do dyspozycji sporo trybów rozgrywki, kilka minigier – można więc łatwo wybrać ulubioną formę zabawy. Zwłaszcza że wiimote możemy używać w trzech wersjach: jako wirtualnego kija (gramy na stojąco), jako zwykłego czujnika ruchu (można grać siedząc) albo najzwyklejszego pada (ale komu by się chciało...). Na koniec drobna uwaga: najnowsza odsłona serii gier sygnowanych przez słynnego golfiarza w wersji na Wii nie wnosi wiele w stosunku do poprzedniej części – lojalnie więc uprzedzamy, że dla kogoś posiadającego już Tiger Woods PGA Tour 07 nie będzie to w pełni nowa zabawka....

Zastanów się, zanim kupisz

Zastanów się, zanim kupisz, Świąteczny poradnik - gry na Nintendo Wii

Alvin and the Chipmunks (220 zł)

Wydawałoby się, że tym razem pomysł na odcięcie kuponu od kinowego filmu animowanego powinien zaowocować co najmniej udaną grą. Alvin i Wiewiórki to opowieść o wiewiórczej kapeli – a przecież do zabawy w stylu Guitar Hero Wii nadaje się doskonale. Cóż, płonne nadzieje. Twórcy gry dali sobie spokój z wykorzystywaniem wiimote w stopniu większym niż jako zwyczajny pad. Całość zabawy polega na wduszaniu przycisków podczas odgrywania przez kapelę kolejnych utworów. Na domiar złego to wduszanie niemalże na nic nie ma wpływu. Alvin z kapelą i tak przejdą do następnego etapu (chyba że odłożymy wiimote i wyskoczymy do sklepu), animacje też się nie zmienią... Ta gra to pułapka na osoby, którym spodoba się film lub pamiętają oryginalny serial z zeszłego wieku.

Spider-Man 3: The Game (219,90 zł)

Kupując grę na licencji filmu należy zastanowić się zawsze. Ochłonąć i pomyśleć, ile pieniędzy zostaje wydawcy po zakupie prawd do hitowego tytułu. Zwykle wystarcza potem na stary silnik do gry i kilka wstawek filmowych. Scenariusz, implementacja bardziej złożonych technologii czy projektowanie ciekawych poziomów w większości przypadków nie mieszczą się w budżecie. Tak jest w przypadku Spidermana 3. To gra z AI poniżej poziomu pralki automatycznej i brzydkimi lokacjami. Wii nie jest może nastawione na wodotryski graficzne, ale nawet na tej platformie widać gołym okiem niedoróbki. Jeśli jednak kupować tę grę, to jedynie w tej wersji. Dlaczego? Świetnie miota się pajęczą siecią za pomocą wiimote...

Transformers: The Game (219,90 zł)

W zasadzie w przypadku tej gry można powtórzyć większość zarzutów do poprzedniej. Znowu produkt na filmowej licencji, znowu przestarzały i banalny, znowu też... do zagrania jedynie na Wii. Maszynka Big N ma to do siebie, że dzięki oszczędniejszej grafice i swojemu rewelacyjnemu kontrolerowi potrafi uratować wiele produkcji. Fani Transformersów pewnie nie będą zawiedzeni tak bardzo, jak w przypadku wersji na platformy. Sama gra jest banalna, lokacje wyglądają ubogo, za to świetnie na ich tle prezentują się ogromne, walczące ze sobą roboty. Czy to wystarczy? Naszym zdaniem nie – zwłaszcza że prawdziwi fani tematyki mają już swoje latka i raczej oczekują od gry lepszego wykonania.

Komentarze
43
Usunięty
Usunięty
24/12/2007 23:54

Jedną z tych trzech konsol na pewno sobie kupie w przyszłym roku, niektóre gry na Wii są na tyle orginalne i innowacyjne że na pewno warto kupić dla nich tę konsolę chociażby najnowszy Super Mario Galaxy który wydaje się świetny, gry na DS-a są dwu ekranowe dzięki czemu wrażenia podczas gry są zupełnie inne, może nawet ciekawsze niż przy innych konsolach, natomiast PSP ma dużo interesujących funkcji a tytuły na tą konsolę różnią się i są bardziej hardcorowe, trudny wybór.

Usunięty
Usunięty
13/12/2007 21:02

Stąd nic dla mnie nie ma bo nie mam żadnej konsoli. Ja biorę tylko na PC :D

Usunięty
Usunięty
13/12/2007 16:55
Dnia 13.12.2007 o 12:11, Lucas the Great napisał:

> Gry niby fajne, ale te ceny... przydałoby się podawać ceny "najniższe znalezione w sieci". Momentalnie byłyby nieaktualne. Wystarczyłaby promocja w jakimś sklepie. Uznaliśmy że ceny sugerowane przez dystrybutorów lub - z ich braku - uśrednione, dają dużo uczciwszy obraz.

Ale trzeba przyznać, że potrafią odstraszyć... :P

Dnia 13.12.2007 o 12:11, Lucas the Great napisał:

> Zelda tak, ale Castlevania... jest na PSP! Chyba że mówisz o którejś ze starszych, albo o tej, > co ją dopiero zapowiedzieli. ;) > :) Czytanie ze zrozumieniem :P http://en.wikipedia.org/wiki/Castlevania:_Portrait_of_Ruin

Jasne, jasne, tylko że ty piszesz tutaj o jakiejś nowej Castlevanii. Nowa to X Chronicles na PSP. Portrait of Ruin już jednak ten rok ma na koncie, więc mówienie o nim "nowy" jest trochę nad wyrost. Chociaż można to uznać, gdyż grafika 2D nie starzeje się aż tak szybko. ;)




Trwa Wczytywanie