Najbardziej liczącym się faktem jest to, że PGA systematycznie się rozrasta. Jeszcze rok temu nie było tu za wielu ciekawych rzeczy, a sprawę pogorszyła tragedia, która wydarzyła się na moment przed targami - przez co niektórzy wystawcy postanowili się wycofać. W tym roku jest inaczej. Stoisk jest trzy razy więcej, odwiedzających także co niemiara. Cały czas coś się dzieje i nie ma miejsca na nudę - szczególnie podczas turniejów zdenerwowanie i emocje sięgają zenitu.
Co jest najważniejszym, to na pewno to, iż na stoiskach można zapoznać się z najnowszymi i najgłośniejszymi tytułami. Najwięcej fanów przyciągają takie produkcje jak Crysis, Fifa 08, Need for Speed ProStreet, Unreal Tournament 3, Gears of War, Pro Evolution Soccer 2008 i oczywiście - cierpiący na nieustanne zainteresowanie odwiedzających – Wiedźmin. Tytułów jest jednak dużo więcej i żeby zobaczyć wszystko, to trzeba się nieźle nastać w kolejkach.Niemałym zainteresowaniem cieszą się także konsole. Stoiska z Xboksem 360 przeżywają prawdziwe oblężenie, troszkę mniej chętnych jest do PlayStation 3, które reprezentuje MotorStorm. Dla odmiany jednak gramy siedząc w samochodzie buggy, patrząc na wielki monitor LCD, a więc wrażenie naprawdę zacne. Nic nie przebije jednak bolidów Formuły 1 team’u BMW Sauber, do których można wsiąść i rozegrać wyścig. Jest jeszcze Wii, które zarówno na top listach sprzedaży, jak i tutaj cieszy się nie słabnącą popularnością amatorów zdrowego, aktywnego grania.
Na scenie także jest bardzo dobrze. Zarówno pierwszy oficjalny pokaz Crysis przeprowadzony wspólnie przez EA i Team Wilda, jak i wywiad z Jonathanem „Fatal1ty” Wendelem zgromadziły w głównej sali ogrom widzów. Ten drugi zresztą rozdawał plakaty, podobnie jak i twórcy Wiedźmina na swoim stoisku. Jeżeli ktoś tylko miał ochotę, mógł nabrać tyle różnorakich gadżetów, że ciężko byłoby mu wrócić z powrotem do domu. A przypominamy, że piszemy jedynie o części z dostępnych atrakcji. Gdy jednak ktoś zamiast masy niepotrzebnych dodatków wolał jedną rzecz, a konkretną – także miał ku temu sposobność. Rozegrano turnieje w Sega Rally, Unreal Tournament 3, Gears of War czy najsłynniejsze piłki kopane na PC i konsolę – Pro Evolution Soccer oraz Fifa. Część z nich miała charakter otwarty, a dostać się na nie mógł każdy, kto w porę zakręcił się w okolicy odpowiednich stoisk. Ponadto część z nich albo jeszcze trwa, albo swoją kontynuację będzie miała jutro, także jeżeli jeszcze się wahacie, czy warto tutaj zajrzeć, to już znacie odpowiedź. PGA 2007 to jednak nie tylko gry. Oprócz Digital, są także Areny Fantasy i Extreme. Ta pierwsza zgromadziła wszystkich, dla których gry planszowe i papierowe RPG to chleb powszedni. Druga natomiast amatorów paintballu i mocnych wrażeń, którzy zamiast biegać z wirtualnym karabinem wolą na przykład postrzelać na strzelnicy. I taka bowiem jest tutaj możliwość.Gdybyśmy mieli ocenić targi po pierwszym - i to niecałym – dniu, to zasłużyły by na bardzo mocną ósemkę. A nie zapominajmy, iż do ich zakończenia pozostały jeszcze ponad 24 godziny. My wracamy do zabawy, a Was zapraszamy do następnej relacji na gorąco, która ukaże się już jutro… albo do odwiedzenia nas w Poznaniu.