Games Convention 2007 - Far Cry 2

Jeżeli obawiacie się, że Crysis nie będzie tak dobry jak początkowo zapowiadano, to bynajmniej nie musicie tracić nadziei na udaną kontynuację Far Cry’a. A jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to dostaniemy nawet dwie. A wszystko dlatego, że FC z dwójką w nazwie zapowiada się nieziemsko!

Jak podkreślili prowadzący prezentację twórcy, nieprzypadkowo postanowili zaprezentować pierwszy gameplay z Far Cry 2 właśnie na Games Convention. W końcu jedynka pochodziła właśnie z Niemiec i zależało im na pokazaniu i przekonaniu niemieckich graczy, iż będą iść dalej ścieżką wytyczoną przez Crytek Studios w 2004 roku.

Fabuła przeniesie nas do Afryki, w której nasz bohater będzie rozprawiał się z wrogo nastawionymi w stosunku do niego ludźmi i tylko ludźmi – tym razem nie doświadczymy żadnych potworów. Niestety nie zdradzono nic więcej, nie wiadomo więc kim są źli osobnicy, ani dlaczego staramy się pokrzyżować im plany. Zdradzono jednak, że nie będziemy permanentnie sami, ponieważ czasem – o ile się na to zgodzimy – pomoże nam jedna z 12 przyjaźnie nastawionych do nas postaci. Zawsze możemy także wpaść do nich w odwiedziny i uzupełnić amunicję. Do tego sam system misji ma być nieliniowy, co niewątpliwie jest ciekawą informacją.

Silnik gry – o wdzięcznej nazwie Dunia – wykorzystywać będzie w pełni możliwości dziesiątej generacji DirectX. Wygenerowany za jego pomocą na potrzeby FC2 teren osiągnie 50 kilometrów. Istnieć ma także system zmiennych pór dnia oraz dynamicznie zmienna pogoda. Fizyka natomiast pozwoli na oddziaływanie na wszystkie przedmioty, umożliwi także powalanie drzew granatami czy rozwalanie przedmiotów za pomocą karabinu.

Z wprowadzonych do tej pory broni, których razem według zapewnień ma być około 30, warto wymienić koktajl mołotowa oraz miotacz ognia. Wszystko dlatego, że twórcy pokusili się o bardzo zaawansowaną symulację ognia. Spalić będzie można praktycznie wszystko, a oczywiście najbardziej podatne na płomienie będą drzewa czy wysuszona afrykańskim słońcem trawa. Wraz z upływającym czasem zajmują się coraz większe obszary trawy, a konar drzewa spopiela się coraz bardziej, aż do momentu, gdy pozostanie z niego sczerniały pień. Oczywiście nasi przeciwnicy także będą podatni na wysoką temperaturę i posiadając odpowiednie narzędzia spalimy ich żywcem.

Rozbudowana sztuczna inteligencja przeciwników była już atutem Far Cry’a, natomiast w „dwójce” ma być to jeszcze bardziej dopracowane. Zaimplementowano między innymi troskę o współtowarzyszy, co zostało nam zaprezentowane w następujący sposób – po ukryciu się w krzakach i oddaniu strzału w nogę przechadzającego się wartownika wybuchła panika, lecz już po chwili do rannego podbiegł kolega i próbował odciągnąć go w bezpieczne miejsce, co ewidentnie było jego błędem. Gdy i jego się pozbyliśmy, uważni przeciwnicy już wiedzieli w którym miejscu się skryliśmy i ruszyli w naszą stronę jeepem, co także skończyło się dla nich źle, lecz jest to już inną kwestią. Ważne, że czasem opłacać się będzie bardziej zranienie przeciwnika niż jego zabicie.

Inszą innowacją ma być system leczenia. Nie będzie żadnych procentów ani punktów życia – gdy zaczniemy obrywać, ekran - podobnie jak w Call of Duty 2 - zacznie się robić coraz bardziej czerwony. Jeżeli nie udamy się na bok i na przykład nie wyciągniemy kuli z ciała lub nie ugasimy płomieni tańczących na naszej ręce, to grozi nam śmierć. Razem tego typu animacji ma być około dziesięciu.

W grze dostępne będą także pojazdy jeżdżące, pływające oraz latające. Zapowiada się bardzo daleko udoskonalony Far Cry, ze zmienionym terenem naszego działania oraz dodanymi kilkoma nowymi ciekawostkami. Jednak nam to w zupełności wystarczy, a Wam? Premiera już w czwartym kwartale przyszłego roku.

Games Convention 2007 - Far Cry 2 - "weltpremiere"

GramTV przedstawia:

Games Convention 2007 - Far Cry 2 - &quot;weltpremiere&quot;

GramTV przedstawia:

Games Convention 2007 - Far Cry 2 - "weltpremiere"