Nowy Daredevil brutalniejszy od serialu z Netflixa. To będzie nowy poziom dla Marvela

Już za niecały miesiąc na Disney+ zadebiutuje Daredevil: Born Again, czyli długo oczekiwany powrót Diabła z Hell’s Kitchen w jego własnej produkcji. Dla Marvela to istotna produkcja, która może stać się prawdziwym hitem platformy. Żeby tak się stało, twórcy dołożyli wszelkich starań, aby nie tylko historia, ale również efektowna i brutalna akcja zadowoliła fanów, którzy oglądali pierwszy serial z Daredevilem, który debiutował w 2015 roku na Netflixie. Teraz showrunner Dario Scardapane w magazynie Empire opowiedział o przekroczeniu granic, nie tylko dla serialu z MCU, ale również w porównaniu do poprzedniej produkcji.

Daredevil: Born Again idzie jeszcze dalej w ukazywaniu brutalności od serialu z Netflixa

Poziom przemocy jest naprawdę wysoki jak na serial Marvela/Disneya. Nie sądzę, by istniało coś, co nawet zbliża się do tego. Jest w tym momencie, który jest absolutnie szalony i daleko wykracza poza cokolwiek, co Netflix kiedykolwiek zrobił.

Słowa Scardapane potwierdził Vincent D’Onofrio, który wciela się w Kingpina. Jego zdaniem serial w naturalny sposób kontynuuje poprzednią produkcję, ale oferując widzom jeszcze więcej atrakcji.

Można by pomyśleć, że gdyby tamten serial był kontynuowany, w końcu znaleźlibyśmy się w tym miejscu lub w podobnym. Ale my poszliśmy jeszcze dalej – w mrok, w akcję, w brutalność.

Scardapane opowiedział również o ewolucji relacji między Wilsonem Fiskem a Daredevilem. Przyznał, że nie chciał powtarzać rozwiązań z serialu z 2015 roku.

Jeśli spojrzeć na zakończenie prawie każdego sezonu, to zawsze biją się na całego, Kingpin trafia do więzienia, a my wiemy, że i tak wróci. Nie chciałem tego powtarzać.

Ta dynamika jest o wiele bardziej napięta. Jest jedna scena między nimi już w pierwszym odcinku, która wszystko jasno określa. Potem przez osiem kolejnych odcinków nawiązujemy do tego.

Historia skupia się na Daredevilu i Wilsonie Fisku, którzy próbują odłożyć na bok swoją rywalizację, aby pomóc mieszkańcom Nowego Jorku, którzy zmagają się z nowym zagrożeniem. Dwie zwaśnione strony jeszcze nie wiedzą, że będą musieli zmierzyć się również ze swoją trudną przeszłością.

Reżyserami Daredevil: Born Again zostali Justin Benson i Aaron Moorhead, którzy wcześniej pracowali nad Moon Knightem i drugim sezonem Lokiego. W obsadzie znaleźli się: Charlie Cox, Vincent D'Onofrio, Jon Bernthal, Margarita Levieva, Michael Gandolfini, Genneya Walton, Arty Froushan, Deborah Ann Woll, Elden Henson, Wilson Bethel, Jeremy Earl, Ayelet Zurer, Lou Taylor Pucci, Nikki M. James, Clark Johnson, Zabryna Guevara, Michael Gaston, Marc Geller oraz Harris Yulin.

Przypomnijmy, że Daredevil: Born Again zadebiutuje na Disney+ już 4 marca. Pierwszy sezon będzie liczył dziewięć odcinków.