Mogłoby się wydawać, że Marvel powinien być kopalnią pomysłów na rewelacyjne gry. Jednak tak się nie dzieje. Firma ma zamiar zmienić ten obraz, szykuje duże premiery i mocne wejście w branżę.
Prawdę powiedziawszy, Marvelowi nie udało się zapisać w pamięci graczy niczym dobrym. Jedynym chlubnym wyjątkiem jest Marvel's Spider-Man, ale wcześniejsze produkcje przeszły bez większego rozgłosu lub wręcz okrzyknięto je klapami. Wystarczy przypomnieć dotychczasowe produkcje spod znaku superbohaterów, czyli Marvel's Midnight Suns, Marvel's Guardians of the Galaxy, czy Marvel's Avengers. Śmiało można określić je bardzo przeciętnymi grami, które nie zdobyły uznania fanów.
Okazuje się, że Marvel ma zamiar zamienić swój obraz i z przegrywa, chce wyrosnąć na prawdziwego lwa branży gamingowej. Ma mu w tym pomóc między innymi EA i dwa pierwsze tytuły tej firmy spod znaku Czarnej Pantery i Iron Mana. Z opublikowanej na Twitterze informacji wynika, że będą one początkiem większej serii osadzonej w tych dwóch światach.
Oczywiście nie są to jedyne projekty Marvela, nad którymi pracują zewnętrzne studia zajmujące się grami. W Insomniac zakończyła się produkcja gry Wolverine, a Kapitan Ameryka jest przygotowywany w Skydance i jest oczywiście Marvel's Spider-Man 2, którego premiera nastąpi już za kilka tygodni.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!