Dynasty Warriors: Origins drugą największą premierą w historii twórców. Lepsze okazało się tylko Wo Long: Fallen Dynasty

Mikołaj Berlik
2025/01/20 13:30
1
0

Tytuł zebrał prawie 70 tysięcy graczy na Steamie.

Kilka dni temu informowaliśmy o premierze świetnie odebranego Dynasty Warriors: Origins, czyli nowej odsłony gier akcji z elementami RPG autorstwa Omega Force oraz Koei Tecmo. Tytuł cieszy się bardzo dobrymi ocenami na Steamie - jak wiemy, ten wynik jest już najwyższy spośród wszystkich tytułów z serii rozpoczętej w 1997 roku. Produkcja wyróżniła się również statystyką liczby graczy obecnych na serwerach.

Dynasty Warriors: Origins
Dynasty Warriors: Origins

Dynasty Warriors: Origins - sukces nowej odsłony serii

Jak podaje Steamdb, wczoraj Dynasty Warriors: Origins osiągnęło szczyt popularności - w jednym momencie na platformie Steam grało prawie 69,5 tysiąca osób. Warto dodać, że ten wynik nie obejmuje osób korzystających z konsol Xbox Series X/S oraz PlayStation 5, więc rzeczywiste zainteresowanie produkcją jest jeszcze większe. W porównaniu do poprzednich gier z serii jest to zdecydowanie najlepsza premiera w historii. Dynasty Warriors 9 oraz Dynasty Warriors 9 Empires cieszyły się do tej pory największym zainteresowaniem zbierając na platformie Valve odpowiednio 3,586 i 3,104 osoby w jednym momencie.

GramTV przedstawia:

Nie wiemy jeszcze, czy Dynasty Warriors: Origins zdoła utrzymać taką popularność wśród graczy, lecz jak na razie wszystko na to wskazuje - ostatnie trzy dni kończyły się przebijaniem rekordu popularności. Przy okazji gra stała się drugim najpopularniejszym projektem Koei Tecmo na Steamie, ustępując jedynie Wo Long: Fallen Dynasty, które w szczytowym momencie zebrało o ponad 5 tysięcy więcej graczy.

Na koniec przypomnijmy, że Dynasty Warriors: Origins jest dostępne na PC, Xbox Series X/S oraz PlayStation 5. Tytuł można sprawdzić również za darmo za pomocą udostępnionego przez twórców dema.

Komentarze
1
grooman
Gramowicz
21/01/2025 09:39

Dynasty Warriors: Origins rezygnuje z możliwości dowodzenia setką oficerów, ale poprawki, które Omega wprowadziła w systemie walki, są naprawdę zauważalne. Naprawdę można poczuć się częścią ogromnej bitwy, a wszystko – od ataków powietrznych po proste kombinacje – zostało przeprojektowane, aby zapewnić niesamowicie satysfakcjonującą rozgrywkę.

Minusem była dla mnie cena, ale dobrze, że istnieją strony z aktywacjami, takie jak SteamRent. Polecam tę grę każdemu, kto stracił wiarę w tę serię, ale kiedyś czerpał z niej wiele radości.