Retro Games potwierdziło szczegółowe informacje dotyczące powrotu czegoś, na czym pewnie sporo z nas się wychowało – słynnego Commodore 64.
Najbardziej rozczarowującą cechą miniaturowego Commodore 64 z zeszłego roku okazała się być mała klawiatura, która… nie działała. Była jedynie na pokaz, a wiemy przecież, że te brązowe, przypominające kolorem ziemię przyciski były jednym z najbardziej charakterystycznych cech C64 w latach 80-tych.
Jednakże w grudniu, jeszcze w tym roku, dostaniemy replikę Commodore 64, tym razem o normalnym rozmiarze z normalną, poprawnie funkcjonującą klawiaturą. Wraz z nią otrzymamy zestaw zainstalowanych gier, aczkolwiek nie będzie najmniejszego problemu we wgraniu swoich za pomocą USB. Maszyna ma działać w trzech trybach i zapewniać możliwość oglądania wszystkiego w rozdzielczości 720p. W pudełku znajdziemy również klasyczny joystick USB z dodatkowymi przyciskami do włączenia trybów, kable oraz zasilacz.
Fani starszych gamingowych sprzętów mogą już składać zamówienia przedpremierowe – C64 wyceniono na 119,99 euro, czyli około 510 złotych. Pełnowymiarowe urządzenie trafi na rynek 5 grudnia tego roku.
