Tomb Raider - nowa, filmowa Lara będzie bardziej "ludzka"

Katarzyna Dąbkowska

2017/03/29 09:54

Roar Uthaug, reżyser filmu, uchylił rąbka tajemnicy na temat filmu.

Świat gier stał się ostatnio niezwykle łakomym kąskiem dla filmowców. W minionym roku mogliśmy zobaczyć na ekranach kin takie filmy jak Warcraft: Początek czy Angry Birds. Swojej ekranizacji doczekała się także seria Assassin's Creed. Teraz w kinach wyświetlany jest nawet film Barbie w świecie gier. Nic dziwnego, że Hollywood zapragnęło odkurzyć historię Lary Croft. Ta ma być jednak zupełnie inna niż przedstawiona w filmach z udziałem Angeliny Jolie.

W wywiadzie dla GQ Roar Uthaug, reżyser Tomb Raider, powiedział, że fabuła filmu będzie znacznie odbiegała od tego, co mogliśmy już zobaczyć na ekranach kin w 2001 oraz 2003 roku. Nowy film będzie skupiał się wokół pochodzenia Lary, podobnie jak gra z 2013 roku.

– To historia, która nie tylko podkreśli jej fizyczne osiągnięcia, ale również wkopie się głębiej w jej ludzką naturę.

GramTV przedstawia:

– Widziałem te filmy – są fajne i Angelina Jolie jest fantastyczną Larą Croft. My jednak kręcimy zupełnie inny film związany z początkami historii i uważam, że fani pokochają Alicię w tej roli.

- Nasz film ma bardziej realistyczne, ugruntowane podejście. Lara Croft jest bohaterką i mistrzem, ale nie jest superbohaterką. Jej ludzka natura jest tu bardzo istotna i będziemy mogli zobaczyć, jak walczy z człowieczeństwem na wiele różnych sposobów.

Przypomnijmy, że w rolę Lary Croft w najnowszej produkcji wcieli się Alicia Vikander. Mogliście ją zobaczyć na opublikowanych wczoraj zdjęciach z planu. W filmie zagrają również Walton Goggins oraz Daniel Wu. Tomb Raider ma trafić na ekrany kin w marcu przyszłego roku.