Po 13 latach w Niemczech można w końcu legalnie zagrać w Red Faction

Gra została wpisana na listę potencjalnie niebezpiecznych gier w roku 2003 za przedstawianie przemocy w 3D. Werdyktu nie cofnęło nawet przygotowanie specjalnej wersji Red Faction pozbawionej krwi, martwych ciał i niektórych efektów dźwiękowych. Jak poinformował jednak Philipp Brock, dyrektor marketingu w THQ Nordic, firmie udało się przekonać odpowiedzialny organ, że aktualnie przestarzała grafika nie ma stanowi już zagrożenia dla potencjalnych odbiorców.

- Chcemy zadbać o posiadane przez nas marki, a mamy w swoim portfolio naprawdę wiele gatunków. Red Faction jest natomiast jedną z kluczowych marek i dlatego musieliśmy to rozwiązać - powiedział Brock, nie dodając co prawda, że głównym powodem są trwające prace nad wydaniem Red Faction na PS4. Ale my przecież wszyscy o tym doskonale wiemy.