Policja bada sprawę egzemplarzy Uncharted 4 skradzionych podczas transportu

Wczoraj świat obiegły wieści o pojawieniu się w sprzedaży Uncharted 4 w niektórych sklepach, na dwa tygodnie przed właściwą premierą gry, zaplanowaną na 10 maja. Sony zapewnia, że sprzedawcy nie zawinili, chcąc przedwcześnie uradować graczy. Egzemplarze zostały skradzione podczas transportu "w brutalnym napadzie". Sprawą zajęła się policja.

- Mamy niefortunne wieści - pewna liczba egzemplarzy Uncharted 4: Kres Złodzieja została skradziona podczas transportu - napisał prezes Sony, Shuhei Yoshida. - Będziemy współpracować z policją, by rozwiązać ten problem - trwa właśnie śledztwo w tej sprawie. Wygląda na to, że pewna liczba egzemplarzy pojawiła się w Wielkiej Brytanii.

Yoshida zapewnił, że Sony dołoży wszelkich starań, by ustrzec użytkowników przed spoilerami, i poprosił ich o unikanie treści, które mogłyby im popsuć zabawę.

- Oficjalna data premiery Uncharted 4: Kres złodzieja to nadal 10 maja - podkreślił przedstawiciel Sony w rozmowie z MCV. - Chcielibyśmy zapewnić graczy i naszych partnerów, że podejmiemy wszystkie możliwe kroki, by premiera Uncharted 4: Kres Złodzieja była sukcesem, gdyż miliony fanów Naughty Dog i serii Uncharted właśnie na to zasługują.