Gears of War: Ultimate Edition na PC nie będzie portem

Fajnie ten artykuł się teraz czyta gdy ten PORT został totalnie skaszaniony.

Zagram ponownie jeżeli wymaganie nie będą takie wysokie z NASA kompa. :)

> Jeżeli to Ultimate Edition ma faktycznie spełnić rolę "miernika popytu" na rynku PCtowym,> od którego uzależnione będzie ewentualne wydanie odświeżonej części 2 i 3, to na prawdę> czarno to widzę...>> Zremasterowana wersja GoW wygląda świetnie, a ja - mimo faktu, że grałem tylko w część> pierwszą - uważam się za fana całego uniwersum.> Niemniej kupować Ultimate Edition nie zamierzam. Czemu? Bo zrobiłem to już w 2007 roku!> Grafika - w moim odczuciu - nie jest na tyle interesującą "wartością dodaną", by w ogóle> rozważać możliwość zakupu tego samego po raz drugi. Zwłaszcza, że GoW - głównie dzięki> swojej stylistyce - zestarzał się na prawdę bardzo łagodnie i ciągle może się podobać> od strony wizualnej. Ponadto port od początku był dobrze zoptymalizowany, stabilny technicznie> i nigdy nie sprawiał większych problemów (nie licząc GFWL).>> Obawiam się więc, że większość PCtowców postąpi podobnie do mnie. Zwyczajnie ci, którzy> kupić mieli, zrobili to lata temu. Reszta - która nie kupiła wtedy - prawdopodobnie nie> kupi i teraz (bo i po co? Że niby grafika ich przekona?). Do kogo więc w ogóle skierowana> jest ta re-edycja?>> No i nie zapominajmy, że z grupy potencjalnie zainteresowanych, trzeba będzie pewnie> odliczyć także tych, którzy nie mają Windowsa 10 (czyli jakieś 99% ?).>> W skrócie: Nie wierzę w sukces finansowy Ultimate Edition na PC i nie wierzę w pojawienie> się części 2 i 3. Niestety.1% powinien powiadasz?Wśród graczy adaptacja nowych wersji Windowsa jest zawsze najszybsza. Poza tym tutaj mamy do czynienia z darmową aktualizacją. Ten Gow wychodzi na PC jako dodatkowa zachęta, nie zdziwiłbym się jakby był korzystnie wyceniony. Ta gra nie wychodzi, aby osiągnąć sukces finansowy, tylko żeby przypomnieć pecetowcom o Gearsach przed premierą czwórki, która oczywiście odbędzie się wyłącznie na XONE.