Plotka: chiński gigant handlu w internecie zainwestował 10 milionów dolarów w... Ouyę

Piotr Bajda
2015/02/01 15:30
7
0

Pamiętacie jeszcze tę małą, opartą na Androidzie kostkę, która pomimo porwania Kickstartera i inwestorów okazała się wielkim niewypałem? Według źródeł Wall Street Journala, nie zapomniał o niej chiński potentat Alibaba.

Plotka: chiński gigant handlu w internecie zainwestował 10 milionów dolarów w... Ouyę

Jak donosi prestiżowy dziennik, produkująca konsolkę o tej samej nazwie firma Ouya ustaliła z Alibabą szczegóły opiewającej na 10 milionów dolarów inwestycji. Zastrzyk funduszy daje podobno początek strategicznemu partnerstwu, którego owocem ma być integracja oprogramowania i całej pokaźnej biblioteki Ouyi w tworzony z myślą o chińskim rynku set top box Alibaby.

GramTV przedstawia:

Chiny to obecnie najgorętszy rynek dla gier wideo za sprawą zniesionego niedawno zakazu handlu nimi. Pazurki ostrzą sobie na Państwo Środka wszystkie grube ryby przemysłu, ale Chińczyków trudno będzie przekonać do zakupu drogiej konsoli zagranicznego producenta. Niewykluczone, że dzięki przystępności i spółce z partnerem doskonale w chińskich realiach obeznanym (mimo znikomej obecności poza Chinami, Alibaba przewyższa obrotami połączone siły Amazona i Ebaya) Ouya przegoni wszystkich w wyścigu po wywrotki yuanów. To zresztą nie pierwsze zakusy firmy na chiński rynek. W zeszłym roku podpisana została umowa, na mocy której gry z Ouyi trafią do abonentów tamtejszej usługi do streamowania telewizji Xiaomi.

Czyżby Ouya zamierzała udowodnić, że ten się śmieje, kto się śmieje ostatni?

Komentarze
7
Usunięty
Usunięty
01/02/2015 20:31

wow, ktoś kupił za drobniaki lizaka - niesamowity news.i nie, nieważne, że dla producenta lizaków to spora kwota - 5 zł za chupa-chupsa.

Usunięty
Usunięty
01/02/2015 20:16

> Ciężko zrozumieć ludzi, którzy mają wykładane, jak na tacy, że coś jest totalnym crapem,> a i tak to kupują xD> Proponuje ci teraz dołączyć do chlubnej braci nabywców zabawek pokroju Funstation 3 hahahahahahaboże skąd się takie głupie stworzenia biorą...urządzenie jest w cenie androidowego sticka do TV a mimo wszystko oferuje dodatkową funkcjonalność, głupim był zakup za początkową cenę, dzisiaj gdy kosztuje ile kosztuje jest warte rozważenia

elmartin
Gramowicz
01/02/2015 18:23

Osobiście bym tego nie kupił, ale nie można odbierać innym prawa do decydowania o swoich pieniądzach.Jeżeli ktoś uważa, że taka konsolka jest mu potrzebna/przydatna, to znaczy, że rynek na to jest i to jego sprawa.Co do wejścia na rynek chiński, to z pewnością bardzo dobre posunięcie.Każdy chciałby wejść na ten rynek, ale nie każdy może.A jak się uda zaliczyć dobry start, to sukces murowany i to nie na skalę polską czy europejską ;))




Trwa Wczytywanie