Elite: Dangerous - czas na trzecią fazę alfy

Paweł Pochowski

2014/03/15 15:38

Największe nowości? Możliwość dokowania statków oraz zmiany zamontowanych części.

Z jakiegoś powodu kosmiczne symulatory to niesamowicie wartościowy kawałek tortu. Największym sukcesem jest chyba powstające Star Citizen, które jak dotąd otrzymało od graczy 40 milionów dolarów. Elite: Dangerous to trochę biedniejszy kuzyn tej rodziny, ale także ma poparcie fanów, którzy przekazali twórcom bagatela 1,5 miliona funtów, co zabezpieczyło twórcom możliwość spokojnej pracy nad swoim tytułem. Aktualnie od grudnia trwają testy wersji alfa, która właśnie weszła w swoją trzecią fazę.

Proces dokowania statkiem kosmicznym został przedstawiony na poniższym dwuminutowym trailerze i robi świetne wrażenie, niczym z najlepszych filmów sci-fi. Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości, co tak właściwie może być fajnego w lataniu kosmicznym statkiem - jeden argument ma podany na tacy. Ponadto uaktualniona wersja gry umożliwia wybieranie zamontowanych w statkach części, w tym skanerów oraz broni.

GramTV przedstawia:

Pełna wersja Elite: Dangerous zadebiutuje jeszcze w tym roku.

Komentarze

Usunięty

15/03/2014 23:19

> > To gra przeznaczona dla jednego gracza mam nadzieję?> > ...>>> Tylko w połowie. Przeznaczona do gry w coopie.Odkąd to ED jest przeznaczone do gry w coopie? Podobnie jak starsze części najnowsze Elite jest produkcją dla jednego gracza, jednak tym razem otrzymamy także multi (pozwalające na rozgrywkę praktycznie na skalę gry MMO).

Sinirio

Gramowicz

15/03/2014 21:54

> To gra przeznaczona dla jednego gracza mam nadzieję? Jeśli tak, to chyba kolejna wyczekiwana> przeze mnie tego typu gra. Porażka X Rebirth bolała, mam nadzieję, że ta nie zawiedzie.Tylko w połowie. Przeznaczona do gry w coopie.

Usunięty

15/03/2014 18:55

To gra przeznaczona dla jednego gracza mam nadzieję? Jeśli tak, to chyba kolejna wyczekiwana przeze mnie tego typu gra. Porażka X Rebirth bolała, mam nadzieję, że ta nie zawiedzie.

Trwa Wczytywanie