Kingdom Come: Deliverance - zakończyła się kampania na Kickstarterze

Paweł Pochowski

2014/02/21 13:40

Wczoraj wieczorem dobiegła końca zbiórka na RPG autorstwa czeskiego zespołu Warhorse Studios.

Uzbierana kwota, na którą złożyło się w sumie 35,384 osób, wyniosła finalnie 1,106,371 funtów - co w przeliczeniu na nasze daje prawie 5 milionów 600 tysięcy złotych. To oczywiście kropla w morzu potrzeb, sporą część finansowego "ciężaru" przedsięwzięcia wziął na siebie prywatny czeski inwestor. Kampania na Kickstarterze oprócz zebrania choć części potrzebnych funduszy miała mu także udowodnić, że to wydawcy źle odbierają projekt Kingdom Come: Deliverance, a gracze podejdą do niego bardzo pozytywnie.

Tak faktycznie się stało, co widać po olbrzymim zainteresowaniu grą. Twórcy potrzebowali pierwotnie 300,000 funtów, by projekt doszedł do skutku. Otrzymali prawie cztery razy więcej, dzięki czemu wyposażą swoją grę w wiele fajnych elementów, jak chociażby - ulepszona sesja mo-cap czy lepsze udźwiękowienie. Co jeszcze ważniejsze - dzięki zbiórce o grze zrobiło się naprawdę głośno. Napisały o niej chyba wszystkie branżowe portale, a twórcy nawiązali ciekawe kontakty. Dzięki temu gra oficjalnie zmierza w stronę konsol nowej generacji, a ponadto doświadczeniem odnośnie silnika CryEngine podzielą się z nimi twórcy Star Citizen.

GramTV przedstawia:

Jeżeli nie mieliście akurat pieniędzy, by wesprzeć twórców, ale chętnie wykupilibyście sobie dostęp do wersji alfa czy beta - nic straconego, zbiórka będzie kontynuowana za pomocą oficjalnej strony gry. Tam już niedługo powinno pojawić się więcej informacji na ten temat.

Komentarze

Usunięty

11/12/2014 15:04

Sukces murowany

Usunięty

21/02/2014 14:23

Ba, najbardziej cieszy to, że w końcu nie zobaczymy w grze oklepanej magii, czarów i innych podobnych właściwych dla tego gatunku poczwar. System walki wygląda naprawdę ciekawie, aż się nie mogę doczekać :D

Vojtas

Gramowicz

21/02/2014 14:14

Dnia 21.02.2014 o 14:07, H4llow napisał:

Tak na pierwszy rzut oka, klimatem przypomina trzeciego Wiedźmina (przynajmniej biorąc pod uwagę screeny czy trailery) - też tak swojsko jakoś.

Architektura wyraźnie nawiązuje do Europy Środkowej zarówno w zabudowie wiejskiej, jak i miejskiej. No i heraldyka: miło się robi widząc herb Śląska. :)

Trwa Wczytywanie