W Project Phoenix teren może działać na Twoją korzyść

Ale nie musi, bo nieumiejętne korzystanie z jego dobrodziejstw może przynieść więcej problemów niż pożytku. Ambitni, doświadczeni Japończycy z Kickstartera tłumaczą rolę terenu w swojej grze.

Project Pheonix trafił niedawno na Kickstartera, lecz jego twórcy nie muszą martwić się o jutro. Gra została już sfinansowana. Teraz od hojności graczy zależy do jakich rozmiarów się rozrośnie. Wizji i obycia stojącej za nią ekipie zdecydowanie nie brakuje. To weterani jRPG-ów, którzy jedli chleb z niejednego pieca. Ich najświeższy wypiek ma wylądować w roku 2015 (PC, Vita, iOS, Android, PS4), połączyć "zachodnią funkcjonalność z japońską estetyką" i namieszać w ciągle żywym, acz ciut skostniałym gatunku. Project Phoenix wspaniale przybliżył w tym miejscu Robert. Sam nie zrobiłbym tego lepiej.

Teraz mamy okazję posłuchać jak o grze (a w zasadzie jej jednym aspekcie) opowiada człowiek u steru - Hiroaki Yura.

Biorąc pod uwagę, że do premiery szmat czasu, a autorzy ewidentnie lubią sobie pogadać, możemy spodziewać się jeszcze wielu podobnych nagrań. I dobrze, bo czuć w Project Phoenix pasję. A ludzi z pasją słucha się najlepiej.

W Project Phoenix teren może działać na Twoją korzyść

GramTV przedstawia: