"Następna fala tabletów i smartfonów dogoni PS3 i Xboksa 360" - Frank Gibeau

Piotr Bajda
2013/07/04 16:33

Szef EA Labels jest przekonany, że sprzęty które niebawem pojawią się na rynku nie ustąpią graficznie konsolom przemijającej generacji. Dla Electronic Arts to świetna wiadomość.

Ale po kolei, najpierw wypowiedź Gibeau o bliskiej przyszłość sprzętów mobilnych.

Następna fala tabletów i smartfonów będzie miała niemal takie same możliwości graficzne jak PS3 i Xbox 360.

A to oznacza dla EA jakże popularny ostatnio recykling.

Niektóre z naszych do tej pory jedynie konsolowych silników mogą niedługo, po pewnych modyfikacjach, napędzić gry tabletach i smartfonach. Przygotowujemy się na to.

Choć to nie takie hop-siup, potrzeba trochę pracy.

GramTV przedstawia:

Musisz przeprojektować grę. Nie można po prostu wrzucić wirtualnego d-pada na tablet. To tak nie działa.

Musisz zbudować ją na nowo wokół dotyku, głosy, kamery. Nasze zespoły mają masę frajdy, wymyślając grę na nowo na tabletach, wykorzystując te same zasoby i tę samą grafikę. Te same składniki, zupełnie inne danie. W taki sposób o tym myślimy.

Co może oznaczać, że EA szykuje się do mocniejszego szturmu na segment mobile. Możliwości jest sporo. Reedycje sprawdzonych tytułów (wzorem Codemasters z Colin McRae Rally na iOS) lub spin-offy popularnych serii (jak Deus Ex: The Fall od Square Enix) to ledwie dwie z nich.

W ciepłym tonie o tabletach wypowiadał się dziś także Ubisoft. Umówili się?

Komentarze
13
Usunięty
Usunięty
05/07/2013 22:11

A na baterii wytrzymają ile? godzinę?

Paoro
Gramowicz
05/07/2013 17:01
Dnia 05.07.2013 o 10:10, pawbuk napisał:

Trzeba też jeszcze rozwiązać problemy ze sterowaniem, które w wielu przypadkach jest fatalne. Chyba najlepiej sobie kupić zestaw plastikowych przycisków i analoga doczepianych do ekranu :)

doczepiana klawa i jest gitara :)

Usunięty
Usunięty
05/07/2013 10:10

Na rynku jest kilka tabletów, których pełnej mocy nie wykorzystują obecne gry mobilne. Z oczywistych powodów twórcy gier chcą, żeby dotarły one do jak najszerszego grona odbiorców, więc nie mogą być one zaprojektowane dla tych najdroższych i zarazem najwydajniejszych tabetów. Niby łatwiej robić gry na iOS, bo na Androidzie hula masa różnego rodzaju produktów, ale i tak jest spora różnica w wydajności między iPadem 2, a iPadem 4 ;)Trzeba też jeszcze rozwiązać problemy ze sterowaniem, które w wielu przypadkach jest fatalne. Chyba najlepiej sobie kupić zestaw plastikowych przycisków i analoga doczepianych do ekranu :)




Trwa Wczytywanie