FIFA Street ma odbić "ostatnich fanów" serii Pro Evolution Soccer

- Mamy zatem nadzieję, że FIFA Street stanie się tytułem, za pośrednictwem którego ludzie kochający piłkarskie gry wideo dołączą do rodziny EA Sports. Być może część graczy postrzega serię FIFA jako nieco onieśmielającą i grupa ta zdecyduje się spróbować swoich sił w produkcji oferującej bardziej okazjonalne doświadczenia - stwierdza Paterson.

- Być może właśnie teraz jawi się dla nich pierwsza szansa na wkroczenie do wirtualnego świata futbolu. W przyszłości mogą się oni równie dobrze zainteresować serią FIFA. Ogólnie rzecz ujmując mamy nadzieję, że to będzie pomyślny rok dla gier spod znaku FIFA. Poprzednie części FIFA Street wypadły całkiem nieźle, więc nawet jeśli nowa odsłona zanotuje wynik o połowę gorszy, i tak będziemy całkiem zadowoleni - dodaje.

Przypomnijmy, że dzisiaj Gary Paterson wespół z Sidem Mirsą poprowadzą pokaz FIFA Street, dostępny do obejrzenia w sieci. Będzie to także okazja do zadania twórcom pytania za pośrednictwem czatu. Początek zaplanowano na godzinę 18.00.