Kingdoms of Amalur: Reckoning bez rozgałęzień w opowieści

Patryk Purczyński

2011/07/26 19:19

Gracze nie będą podejmowali w Kingdoms of Amalur: Reckoning pojedynczych decyzji, które wpłyną na dalsze losy ich postaci. Różnica będzie się dokonywać poprzez wiele małych wyborów.

Przyzwyczailiście się już, że w RPG-ach następuje taki moment (lub nawet kilka), w którym podejmujecie decyzję rzutującą na dalszy przebieg historii? Cóż, twórcy Kingdoms of Amalur: Reckoning zdecydowali się na inne podejście. - Decyzje związane z fabułą to mikro-wybory. Podejmuje się je na różnych etapach głównego wątku, ale także w zadaniach frakcji - tłumaczy producent Ben Smith na łamach NowGamera.

- Żeby była jasność: w trakcie głównego scenariusza nie ma gigantycznych, rozgałęziających opowieść wyborów. Są natomiast mikro-decyzje, które z całą pewnością trzeba podjąć. Wywrą wpływ, ale nie zmienią diametralnie historii - dodaje.

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy, że, zgodnie z ostatnimi doniesieniami, Kingdoms of Amalur: Reckoning powinno zadebiutować w lutym przyszłego roku.

Komentarze

Xeoo

Gramowicz

27/07/2011 00:34

MMM z wyborami to i moze dobrze... szkoda tylko ze chyba jednak przestane sie tym tytulem interesowac rownie szybko jak zaczalem.. Tak patrzac na ten screen i miecz wielkosc slupa wysokiego napiecia.. hmm to chyba nie dla mnie....

Usunięty

26/07/2011 23:49

W sumie to dobrze. Możliwe, że dzięki temu gra będzie dłuższa a nie tak jak w drugim Wiedźmiarzu 16 dróg, ale i tak musisz przechodzić wszystko od początku za każdym podejściem co odbiło się drastycznie na długości gry (pierwsza część ponad 40 godzin i 5 aktów + prolog i epilog a druga ledwo 20 w tym 3 akty, prolog i epilog o którym nawet nie warto wspominać jeśli chodzi o długość...)