Szef Lionhead Peter Molyneux przyznał, że Kinect dla Xboxa 360 "ma pewne problemy" jeśli chodzi o wykrywanie ruchu. W sumie dziwne, że przyznał to dopiero teraz, bo akurat o tej sprawie wiadomo od premiery urządzenia.
![]()
Przy okazji Peter wyjaśnił też, jakie były koleje losu nowego wcielenia Fable. - Wszystko zaczęło się siedem miesięcy temu, gdy ludzie z Microsoftu przyszli do nas i powiedzieli: Chcemy, abyś zrobił grę na Kinecta dla core'owych użytkowników. Usiedliśmy i pomyśleliśmy o problemach. Najważniejszą rzeczą było sprawienie, by Kinect był dla graczy bardziej atrakcyjny, bardziej interesujący i wywoływał więcej emocji niż jakikolwiek inny kontroler wcześniej. Chcieliśmy, by nowa część Fable była lepsza niż wszystkie poprzednie.