Producent Battlefield: Play4Free o swoim nowym dziele

Patryk Purczyński
2010/11/07 22:13

Co jest największą zaletą Battlefield: Play4Free? To, że łączy największe zalety pozostałych gier z serii Battlefield - twierdzi starszy producent James Salt.

Przedwstęp dobiegającego końca weekendu (a siłą rzeczy również cała wolna od pracy końcówka tygodnia) upłynął fanom Battlefielda pod znakiem ogłoszenia nowego tytułu. W piątek Electronic Arts przedstawiło światu Battlefield: Play4Free, czyli swą nową propozycję dla pecetowców, lubiących postrzelać po sieci. Po takim komunikacie czas rzecz jasna na komentarze. Producent Battlefield: Play4Free o swoim nowym dziele

Jako jeden z pierwszych głos zabrał starszy producent, James Salt. W jego słowach dominują rzecz jasna pochwały dla nowego dzieła Easy Studios. - To swego rodzaju mieszanka najlepszych elementów z innych Battlefieldów - powiedział podczas EA Showcase November 2010 w rozmowie z dziennikarzami CVG.

- Wybraliśmy mapy należące do klasyki, które cieszą się sporą popularnością. Takie aspekty, jak mikro-transakcje i rozwój swojego żołnierza zaczerpnęliśmy z Battlefield: Heroes, a klasy postaci z Bad Company, które wszyscy uwielbiają. Wszystko to zostało nieźle posklejane, dzięki czemu zapewni całkiem nowe przeżycia - dodał.

GramTV przedstawia:

Komentarze
13
zawcia
Gramowicz
08/11/2010 13:12
Dnia 08.11.2010 o 06:16, Ring5 napisał:

> Nie rozumiem idei tej gry. Nie lepiej kupić za grosze BF2? Masz to samo, nie musisz płacić > tony kasy na dodatki żeby mieć szanse i w dodatku więcej postaci do wyboru. Rozwalają mnie teksty o tym, jak to trzeba płacić, żeby mieć jakiekolwiek szanse... Jak napisałem w poście wyżej - w BF:H gram w trybie "100% free", nie wydałem i nie zamierzam wydawać nawet grosza na ten tytuł i jakoś nie przeszkadza mi to w utrzymaniu K/D na poziomie 1.36 (i nadal rośnie) czy stosunku rund wygranych do przegranych 2.24. Wbrew pozorom, owe superhipermegauberbronie nie dają wcale aż tak wielkiej przewagi. Ich jedyną zaletą jest to, że mają zwiększone prawdopodobieństwo na critical hita, nic więcej. Oczywiście, jeśli ktoś zamierza atakować tak uzbrojoną postać frontalnie, jeszcze do tego stojąc w miejscu, to wiele nie wskóra. Wystarczy jednak trochę pokombinować, korzystać z umiejętności postaci i naprawdę wszyscy ci (jak to ładnie napisano), "dziesięciolatkowie z bogatymi rodzicami" przestają stanowić jakiekolwiek zagrożenie. Ale cóż, wtedy przestają też stanowić usprawiedliwienie...

Wiesz, to fakt - BF:H jest banalne kto ma trochę skilla, ba i grając bez "dopalaczy" nie będziesz miał problemów żeby mieć coraz wyższe i wyższe kd, ALE miałem okazję zagrać z dodatkami (sporo battlefundsów dostałem darmowych - i za bfbc2 i za moha i za straty moralne ;p ) i jest różnica jak mogę solo zabić 2-3 osoby, a jak wycinam całą armię i się niczym nie przejmuję ;)btw. graty Sekretarza ;)

Usunięty
Usunięty
08/11/2010 11:02

Jako wielki fan Bf''a (mam wszystkie wersje na PC oprócz 2142) jestem zawiedziony, wolę zapłacić za pudełkową wersję niż jakieś mikrotransakcje... poza tym lepiej 2''ke kupić, ze wszystkimi dodatkami ok 50 zł pewnie... Też się uczepię klas w BC2, mamy co mamy i nie możemy z tym nic zrobić to znaczy że kochamy? Połączenie meda z lmg wg mnie to najgłupszy pomysł...

Usunięty
Usunięty
08/11/2010 10:09

dokładnie to nie gra za którą damy 200zł a potem się będziemy wk..rwiać że poszła się kasa jeb.... , gierka za darmo jak podejdzie to git a jak nie to nic ise nie dzieje




Trwa Wczytywanie