Sukces Crisis Core'a

Patryk Purczyński
2009/08/10 19:37
7
0

Crisis Core: Final Fantasy VII sprzedał się w liczbie 2 milionów egzemplarzy. Oznacza to, że produkcja Square Enix jest jedną z najpopularniejszych gier na PSP.

Do 30 czerwca gra Crisis Core: Final Fantasy VII rozeszła się na całym świecie w liczbie 2,16 miliona kopii - ujawniła firma Square Enix. To znakomity rezultat, jeśli wziąć pod uwagę, że tytuł ten ukazał się wyłącznie na PSP. Oprócz radości i sporych sum na koncie, wydawca zyskuje jeszcze jedną rzecz: nadzieję na to, że kolejna gra z serii, Dissidia: Final Fantasy, osiągnie co najmniej tak samo dobre, o ile nie lepsze wyniki. Sukces Crisis Core'a

Do jej premiery dojdzie na przełomie sierpnia i września tego roku. Poniżej przedstawiamy natomiast szczegółowe dane, dotyczące sprzedaży Crisis Core'a na poszczególnych rynkach.

  • Japonia (data premiery: 13 września 2007) – 840 000 kopii
  • Ameryka Północna (data premiery: 25 marca 2008) – 770 000 kopii
  • Europa (data premiery: 20 czerwca 2008) – 550 000 kopii

GramTV przedstawia:

Komentarze
7
Usunięty
Usunięty
10/08/2009 22:58

Można wywnioskować, że twórcy to olali i po prostu w FFVII był niebieski, a w CC czarny. Co do poziomu trudności to masz rację, ale mi chodziło o kwestię fabularną. Fajnie, że będę sobie walczył z jednym bosem po 10x na hardzie, ale fabuła się nie wydłuży.

Usunięty
Usunięty
10/08/2009 22:49
Dnia 10.08.2009 o 20:37, Tomoya-kun napisał:

Jaki widzisz w tym błąd? Nie wiem jak ty graleś w FF VII ,

Spoiler

ale przecież Cloud nie był soldierem 1st Class, nie udało mu się dostać do tej jednostki (był cłonkiem zwykłych oddziałów)

A pamiętasz jaki miał kolor stroju w FF7? Niebieski. Na filmiku końcowym CC

Spoiler

remake''u intra FF7

, Cloud wyraźnie ma czarny strój. Wszystkim się chwalił zresztą, że jest Soldierem 1st Class. Nawet Zack miał czarny strój. I nie jest ważne, czy Cloud był 1st Class, czy nie.
Spoiler

Strój (owy 1st Class suit) przecież znalazł mu Zack i był czarny.

Usunięty
Usunięty
10/08/2009 20:37
Dnia 10.08.2009 o 20:29, sirdoom napisał:

Gra to typowy "easy to learn, hard to master" (wiem, że to cytat do mmo, ale pasuje). Zagraj proszę na hardzie i pokonaj Minervę. Gwarantuję, że nawet samo dojście do niej będzie wyzwaniem. Jeżeli ci mało, to zagraj na hardzie od 0 (bez kontynuowania save''a), a zobaczysz, że już prawie na starcie, bo pierwszy boss Behemoth będzie PRAWDZIWYM wyzwaniem. Na hardzie wszystko rozbije się o taktykę i nie będziesz miał szans, jeżeli na pałę zaatakujesz dowolnego przeciwnika, bez wypracowania tejże i doboru odpowiednich materii/ekwipunku.

Popieram bo ukończyć można ją szybko ale aby poznać ją w całości trzeba poświęcić jej dużo czasu

Dnia 10.08.2009 o 20:29, sirdoom napisał:

Co do tematu. Fabularnie jest to (CC) mistrzostwo świata, ale 100 razy bardziej wolałbym remake podstawki, niż kompilację. Pod koniec gry razi też pewien błąd, bo według CC Soldier 1st Class ma czarny uniform... Sęk w tym, że w oryginale Cloud miał już niebieski...

Jaki widzisz w tym błąd? Nie wiem jak ty graleś w FF VII ,

Spoiler

ale przecież Cloud nie był soldierem 1st Class, nie udało mu się dostać do tej jednostki (był cłonkiem zwykłych oddziałów)

Dnia 10.08.2009 o 20:29, sirdoom napisał:

Niemniej sprzedajność kompilacji FF7 mnie nie dziwi, bo jest to nawet teraz bardzo popularna część serii (moim zdaniem niezasłużenie).

Co nie zmieni faktów że to tylko odcinanie kuponów od orginału. Bo ile CC właśnie trzymał poziom to jaki był DoC to lepiej przemilcze.

Dnia 10.08.2009 o 20:29, sirdoom napisał:

Jeżeli chodzi o Dissidię, to mam duże wymagania, ale pamiętam ostatnią bijatykę od Square i nie przypadła mi do gustu. Ta wydaje się bardziej niestandardowa. Cóż, czekamy. :P

Grałem w demo i szczerze moge powiedzieć że to jedna z najlepszych biajtyk na PSP(jesli nie gier na te konsolke wogle tak jak CC), a napewno najefektowniejsza




Trwa Wczytywanie