Prince of Persia Epilogue dostępny

Patryk Purczyński

2009/03/06 13:35

Książę i Elika ruszyli już w ostateczny bój. Ubisoft wypuścił rozszerzenie do nowego Prince of Persia, będące zwieńczeniem podstawowej wersji gry. DLC jest dostępne na XBL i PSN.

Właściciele Xboksa 360 i PlayStation 3 mogą już pobierać Epilogue - rozszerzenie do Prince of Persia, będące zakończeniem historii przedstawionej w podstaowwej wersji gry. Przed użytkownikami postawione zostały nowe wyzwania, jak ucieczka z opanowanego przez Korupcję pałacu. Zawartość dodatkowa oferuje około trzy godziny zabawy. Prince of Persia Epilogue dostępny

Epilogue jest nie tylko zwieńczeniem linii fabularnej nowego Księcia Persji, ale taże zarzewiem konfliktu między pecetowcami a Ubisoftem. Rozszerzenie nie ukazało się bowiem na komputerach osobistych, na których obecna była podstawowa wersja gry. Francuska firma, nawet pomimo licznych próśb, a wręcz żądań, ze strony osób grających na popularnych blaszakach nie zdecydowała się na zmianę postanowień, tłumacząc wszystko względami biznesowymi.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Vojtas

Gramowicz

07/03/2009 17:11

>> W cyfrach. Inna logika nie ma dla nich sensu. Trudno winić księgowych, że wykonują>> swój zawód, prawda? ;)

Dnia 07.03.2009 o 14:11, pkapis napisał:

Księgowych trudno (chociaż się da), ale marketingowców i dyrektorów którzy to zatwierdzili jak najbardziej. [..] a poza tym utrata wiarygodności marki jaką jest Ubisoft również jestprzeliczalna na pieniądze - coś, co księgowi powinni wziąć pod uwagę.

A zatem przyczyny widzę dwie: albo szefowie Ubisoft są idiotami/ignorantami, albo świadomie uznali, że strata wizerunkowa jest do przełknięcia (o ile oczywiście w ogóle będzie miała wymierne znaczenie). W niedawno opublikowanym raporcie finansowym Ubisoftu przychody z PC wyniosły jakieś 10% ogólnych przychodów z gier tej korporacji. Oni po prostu gwiżdżą na pecetowców. Z premedytacją grają na nosie.

Dnia 07.03.2009 o 14:11, pkapis napisał:

> IMO Ubisoft ma serdecznie w dupie PC, bo on wymaga opracowania zupełnie innej strategii > wydawniczej No i fajnie, tylko po co wydawali w ogóle wersję PC?

Bo najwyraźniej koszty wydania pecetowego i tak były mniejsze niż przychody z jego sprzedaży - jakiekolwiek by one nie były. Ergo skoro się opłaca, to dlaczego nie? Tak mi się wydaje. ;)

Dnia 07.03.2009 o 14:11, pkapis napisał:

Żeby wyciągnąć kasę od naiwniaków?

Tak. :)

Dnia 07.03.2009 o 14:11, pkapis napisał:

Kolejna część PoP na PC sprzeda się dużo gorzej, PCtowcy po prostu ją oleją po takich zagraniach. Zresztą niektórzy i tak by ją olali, bo już tak część jest fatalna.

Więc może zamiast gadać, trzeba ich w końcu OLAĆ!

Usunięty

07/03/2009 14:11

Dnia 07.03.2009 o 13:32, Vojtas napisał:

W cyfrach. Inna logika nie ma dla nich sensu. Trudno winić księgowych, że wykonują swój zawód, prawda? ;)

Księgowych trudno (chociaż się da), ale marketingowców i dyrektorów którzy to zatwierdzili jak najbardziej.Jak to powiedział kapitan Shakespeare "Reputation - lifetime to build, seconds to destroy." Takimi zagraniami Ubi zniechęca swoich własnych klientów - tych, którzy do tej pory kupowali ich gry i dla których nazwa firmy oznaczała pewną jakość. Swoją drogą, straty spowodowane tym, że zniechęceni klienci nie kupią kolejnych gier będzie można spokojnie oszacować gdy wyjdzie następna część PoP (chociaż zapewne zwalą to na piractwo), a poza tym utrata wiarygodności marki jaką jest Ubisoft również jest przeliczalna na pieniądze - coś, co księgowi powinni wziąć pod uwagę.

Dnia 07.03.2009 o 13:32, Vojtas napisał:

IMO Ubisoft ma serdecznie w dupie PC, bo on wymaga opracowania zupełnie innej strategii wydawniczej

No i fajnie, tylko po co wydawali w ogóle wersję PC? Żeby wyciągnąć kasę od naiwniaków? Kolejna część PoP na PC sprzeda się dużo gorzej, PCtowcy po prostu ją oleją po takich zagraniach. Zresztą niektórzy i tak by ją olali, bo już tak część jest fatalna.

Dnia 07.03.2009 o 13:32, Vojtas napisał:

Krótko mówiąc - pecetowcom dużo trudniej zrobić dobrze. Na konsolach wystarczy odpowiedni hype.

Ano prawda. Wystarczy porównać - dla PCtowca świetne jest PoP:SoT, dla konsolowców nowy PoP. Pierwszy stawiał na świetną fabułę i humor, drugi jedzie na hype.

Vojtas

Gramowicz

07/03/2009 13:32

Dnia 07.03.2009 o 11:59, Mr Black napisał:

Super. Wydali grę bez zakończenia. Potem je stworzyli, ale już nam (pecetowcom) nie chcą go sprzedać. Gdzie tu logika...

W cyfrach. Inna logika nie ma dla nich sensu. Trudno winić księgowych, że wykonują swój zawód, prawda? ;)IMO Ubisoft ma serdecznie w dupie PC, bo on wymaga opracowania zupełnie innej strategii wydawniczej - po prostu rynek pecetowy znacząco różni od konsolowego m.in. tym:- wielu graczy jest od lat przywiązanych do garstki tych samych tytułów, dzięki trybowi multiplayer i modom,- ogromny wybór gier ze wszystkich możliwych gatunków + niezliczone flashki w internecie,- większa wybredność graczy masowych i hardcore''owych (nic nie wnoszących pierdół NIKT nie kupi, bo takie na pecetach tradycyjnie rozdaje się za darmo),- popularny retrogaming,- niepoliczalne konfiguracje sprzętowe = potrzeba dokładnej optymalizacji, skomplikowanych testów i oczywiście długotrwałego wsparcia popremierowego,Itp. itd.Krótko mówiąc - pecetowcom dużo trudniej zrobić dobrze. Na konsolach wystarczy odpowiedni hype.

Trwa Wczytywanie