Funcom: To wcale nie początek końca AoC

Patryk Purczyński
2009/01/22 08:39

Łączenie serwerów nie jest wcale oznaką rychłego zmierzchu gry Age of Conan - przekonują przedstawiciele Funcomu. Dla Polaków to dopiero początek. Dziś premiera nad Wisłą.

Gracze z Zachodu zdążyli się już nacieszyć ostatnim MMO Funcomu, umiejscowionym w królestwie Aquilonii. Już jakiś czas temu twórcy gry Age of Conan postanowili rozpocząć proces łączenia serwerów. Większość graczy uznało to za niepokojący objaw, niektórzy posuwają się nawet do stwierdzeń, że słońce powoli zachodzi nad Hyborią.

Nastroje próbują studzić przedstawiciele Funcomu. "To wcale nie jest początek końca" - powiedział w jednym z wywiadów Erling Ellingsen, product manager gry. "To dla nas szansa na poprawienie rozgrywki. Użytkownicy, którzy już grają, być może będą o nas myśleć bardziej pozytywnie. Wierzę, że nasze działania przyniosą bardzo korzystny efekt" - dodał. Funcom: To wcale nie początek końca AoC

Przedstawiciel Funcomu stwierdził, że choć początkowa sprzedaż gry spełniła oczekiwania producenta, średnia długość subskrypcji okazała się niewielkim rozczarowaniem. "Teraz jednak zauważamy pozytywne trendy. Ludzie reagują naprawdę dobrze na uaktualnienia, jakie im serwujemy. Da się zauważyć powracających klientów, jak i zwiększoną długość subskrypcji" - powiedział Ellingsen.

GramTV przedstawia:

Product manager gry zapewnił, że dopóki użytkownicy całkowicie nie opuszczą Hyborii, jej wrota nie zostaną zamknięte. Obiecał też, że w ciągu najbliższych miesięcy pojawi się mnóstwo kolejnych aktualizacji i nowej zawartości. To dobry zwiastun dla Polaków, którzy od dziś mogą kupować AoC w polskiej wersji. Na rynku dostępne jest zarówno wydanie standardowe, jak i Edycja Kolekcjonerska. Dzięki staraniom CD Projektu miesięczny abonament w Polsce jest niższy, niż w pozostałych krajach.

Komentarze
49
Usunięty
Usunięty
01/02/2009 20:15

FunCom trochę mnie zawiódł... liczylem na serwer PvP a tu du..

Usunięty
Usunięty
01/02/2009 20:15

FunCom trochę mnie zawiódł... liczylem na serwer PvP a tu du..

Usunięty
Usunięty
23/01/2009 11:44
Dnia 22.01.2009 o 18:23, KaPe napisał:

> Nie bardzo rozumiem tok Twojego rozumowania: raz mówisz, że grafika nie jest aż tak ważna, > a potem że to krew i brutalność najbardziej przyciągają ... to które z tych twierdzeń > jest prawdziwe? Jeśli już chcesz polemizować z tym czy warto dać AoC szansę, to chociaż > podaj jakieś konkretne argumenty.

> Mój tok rozumowania jest prosty. Odnosisz się do ''dziecinnej grafiki WoWa'' i stawiasz

Dnia 22.01.2009 o 18:23, KaPe napisał:

''brutalną" i "nie dla każdego" grafikę AoC, jako przykład, że to "nie dla dzieci" i chociażby przez to może nie być równie popularna.

Ja się odnoszę do "dziecinnej grafiki"?!? A niby gdzie u mnie w poście znalazłeś podobny zarzut?Ja mówię coś o popularności? Przecież napisałem, że mnie to akurat mało obchodzi!Może przeczytaj to co napisałem jeszcze raz, dobrze?> Sama jakość grafiki nie ma tu nic do rzeczy, stwierdzam, że mówienie o grze dla "dojrzalszych odbiorców" w sytuacji gdy to właśnie młodzi ciągną do krwistych produkcji jest cokolwiek nie na miejscu.Widzę że się uparłeś. Po pierwsze Tomix odniósł się głównie do klimatu gry, a wielu zwolenników WoW''a z uporem twierdzi, że ta gra nadal oferuje doskonałą grywalność i klimat. Jeśli twierdzisz, że grafika nie ma z tym nic wspólnego w komputerowej grze MMO, to udowodnij to. Jeśli twierdzisz, że brutalna reprezentacja świata w AoC przyciągnęła głównie młodych (czyli jak rozumiem nie dorosłych) graczy, to też to powinieneś udowodnić.Po drugie: albo zacznij się odnosić do tego co ja napisałem, albo nie odpowiadaj na moje posty. Ja nie pisałem o graczach innych niż ja sam. Ja się odnosiłem do realizmu grafiki oraz animacji postaci z WoW''a i AoC. I do faktu (bo to jest fakt) że AoC realizmem oddania walki góruje nad WoW''em. I chyba prosiłem o polemikę na konkretny temat, a nie "bo niektórzy mówią", prawda?

Dnia 22.01.2009 o 18:23, KaPe napisał:

Do samej jakości AoC się nie odnoszę. Grałem na wczesnym etapie, gdzie ilość bugów zdecydowanie mi nie przypadła do gustu. Może się zmieniło, ale nie interesuje mnie to i nie komentuje. Po prostu stwierdzam, że śmieszą mnie takie wypowiedzi, że "WoW to gra dla dzieci, bo ma bajkową grafikę, a X jest dla dojrzałych". X może tu być dowolną grą. I tyle. Podobnie i za WoW mógłym podstawić inną produkcje i też by pasowało.

Jak rozumiem nie zamierzasz w ogóle dokonywać jakiegokolwiek konkretnego porównania możliwości tych gier. No to nie wiem jak w ogóle chcesz dokonać porównania dla jakiej grupy wiekowej przeznaczona jest jaka gra i stwierdzić czy czyjekolwiek opinie na ten temat są, czy nie są bezpodstawne. Bo chyba wiesz, że produkty przeznacza się dla mniej lub bardziej sprecyzowanych grup klientów?

Dnia 22.01.2009 o 18:23, KaPe napisał:

>Czy Ty w ogóle grałeś w AoC? Bo w tej grze jest właśnie dokładnie jeden smok (no nie dokładnie smok, ale to >inna sprawa) i wystarczy chwila nieuwagi by jednym atakiem wybił pół rajdu, albo i lepiej. I większość prób ?>walki z nim tak właśnie się kończy.

> Zupełnie nie zrozumiałeś sensu wypowiedzi. Przeczytaj jeszcze raz, biorąc pod uwagę,

Dnia 22.01.2009 o 18:23, KaPe napisał:

że nawet nie odnosiłem tego konkretnie do AoC, a bardziej WoWa, i "czemu miśki mają wysoki level, skoro demony miały niższy?".

Widzisz i tu jest problem: ja zrozumiałem o co Tobie chodzi, tylko ty nie zrozumiałeś o co chodziło zarówno Revanowi 666 jak i mnie. A chodzi o to że te chwalone dodatki to WoW''a stawiają gracza w sytuacji gdzie, po tym jak rozprawił się z największymi bossami w poprzednim świecie, znów musi ganiać za przyziemnymi robaczkami w nowym, a potem zabić nowego bossa. Czyli dodatek tak na prawdę nie dodaje nic nowego, jeśli chodzi o odczuwanie radości z gry - w zasadzie powtarza się pewien wycinek oryginalnej gry. I tak, my wiemy dlaczego takie dodatki się pokazały - dla kasy.I chodzi o to, że w AoC tak nie ma - pomimo że w różnych instancjach można spotkać np wilki na różnych poziomach trudności, poczucie posiania rosnących możliwości mam przez całą grę. Może popełnią taki idiotyzm w kontynuacji, a może nie - na razie w AoC smok jest jeden i zabicie go to zarówno niezłe wyzwanie, jak i frajda. Na razie gra jest rozbudowywana o nowe instancje i jeśli chcesz to omawiać postęp w rozbudowie tej gry to może odnieś się do tego.Więc nie tłumacz się że pisałeś o innych MMO, czy tylko o WoWie, a nie o AoC. To jest temat o AoC, więc taki argument po pierwsze nic nie wnosi do dyskusji nad tym, czy AoC się kończy czy nie. Po drugie pisanie o innych grach, bez odniesienia się w danym kontekście do omawianej, to zawsze kompletny fail, a nie argument.




Trwa Wczytywanie