Wydana w czerwcu tego roku na PS3 I Xboksa 360 gra Battlefield: Bad Company doczeka się w ten czwartek pierwszego darmowego dodatku, w wersjach na obie konsole. Będzie to tryb multiplayer o nazwie Conquest, który powinien urozmaicić zabawę wszystkim, którzy zdążyli się już znudzić walką o sztabki złota (Gold Rush to na razie jedyna możliwość zabawy w multi).
Conquesta z pewnością dobrze znają weterani serii - zadebiutował w grze Battlefield 1942 i od tamtej pory jest sztandarowym elementem każdej jej odsłony. Tryb będzie dostępny w wersji nieskomplikowanej - rzuci przeciwko sobie dwie drużyny, których zadaniem będzie obniżenie liczby punktów przeciwnika do zera. To z kolei wymaga (niespodzianka!) zdobywania fragów oraz przejmowania i utrzymywania określonych punktów na planszach. A skoro już o nich mowa - dodatek niestety nie wprowadzi żadnych nowych map.Patrząc chłodnym wzrokiem, EA DICE nie oddaje w ręce graczy niczego specjalnego. Na szczęście gameplay nowego Battlefielda broni się sam, a cena dodatku (przypominamy: zero złotych) to wystarczający pretekst, aby powrócić na pole bitwy i spróbować nabić kolejną rangę.