Automatyczna defragmentacja w Viście

Fett
2006/07/21 23:32

W zależności od używanego systemu plików, defragmentacja – czyli układanie zawartości dysku w taki sposób, by system miał do niej jak najszybszy dostęp – trwa od kilku minut do kilkunastu godzin. Wielokrotnie zwykli użytkownicy zapominają o niej, a przez to wydajność ich maszyn spada.

Całej sytuacji postanowił zaradzić Microsoft w swym najnowszym systemie. Windows Vista zawierał będzie tzw. Harmonogram defragmentacji, który pozwoli na ustawienie terminów automatycznego defragmentowania dysku. Domyślnie operacja wykonywana będzie w każdą niedzielę, o godzinie czwartej rano – jest to pora, w której tylko najwytrwalsi (w tym nasza redakcja) używają swych komputerów. Automatyczna defragmentacja w Viście

W wypadku, gdy urządzenie będzie wyłączone, defragmentacja nastąpi po pierwszym uruchomieniu systemu. Oczywiście, jeśli użytkownik nie będzie chciał, opcję będzie można częściowo lub całkowicie wyłączyć. Według programistów z Microsoftu korzystanie z narzędzi systemowych stanie się przyjaźniejsze, m.in. dzięki poprawkom w ich wyglądzie i funkcjonowaniu.

Windows Vista wejdzie do sprzedaży na początku przyszłego roku. Choć oficjalnie za miesiąc premiery podaje się styczeń, coraz częściej pojawiają się głosy, że w związku ze znalezionymi podczas beta-testów błędami, system trafi na półki sklepowe nieco później.

GramTV przedstawia:

Komentarze
54
Usunięty
Usunięty
24/07/2006 13:55

re khorn akurat defrag ntfsa idzie piorunem jak często robiony (starczy raz na tydzień). co zaś sie tyczy sensu autodefragmentacji (to już do posta poniżej) to sens jak najbardziej jest o ile jest ona przeprowadzana w tle podczas małego obciążenia systemu (word gadanie przez komunikator albo przeglądarka internetowa, jak by sie wtedy odpaliła user nawet by nie zauważył

Galder_Grasfiord
Gramowicz
24/07/2006 03:26

Co za durny pomysł, automatyczna defragmentacja, hahahaha! Jakby nie było tej możliwości w poprzednich wersjach windowsa, poza tym aż strach pomyśleć, jakie straty firmom może przynieść defragmentowanie kompa po uruchomieniu go, ile czasu się marnuje! A niby można nie wyłączać kompa, a wiecie ile prądu to ssie, zwłaszcza dla polskich firm, które liczą się z każdym groszem, paranoja. Poza tym, jak na razie przyszły winows "glista" nie zapowiada NIC nowego, ŻADNEJ rewolucji, będzie podobnie jak windows xp w porównaniu do win 2k różnił się tylko wyglądem i będzie bardziej "user friendly", co jak dotychczas tylko pogarszało zamiast polepszać. Eeechh badziewie, które ma wyciągnąć od nas tylko więcej pieniędzy i zmusić do "kochania" tego chłamu, no i wciąż to sposób monopolizowanie rynku.

Usunięty
Usunięty
23/07/2006 22:25

ale interfejs jest tu najmniej ważny, architektura i filozofia pracy trochę bardziej, a programy i przyzwyczajenia najbardziej x|jakkolwiek pracuję już nad przejściem na mandrivę (... czemu czuję te pełne wściekłości spojżenia? O_o ) albo ubuntu... to idzie mi to jak krew z nosa i zawsze mam obraz windowsa XP przygotowany... a pozostałych partycji (NTFS) nawet nie dotykam...




Trwa Wczytywanie