Blizzard wprowadził do swojego MMORPG-a system, umożliwiający rodzicom określenie jak długo i w jakim czasie dzieci mogą korzystać z gry. Opiekun loguje się po prostu na konto przez stronę www i ustawia odpowiednie parametry - można ograniczyć zarówno czas gry jednego dnia jak i konkretne pory dnia czy dni tygodnia, w których dziecku wolno być online. Póki co system działa jedynie na amerykańskich kontach World of Warcraft, ale zapewne bardzo niedługo trafi również do pozostałych regionów.
Decyzja o wprowadzeniu czegoś takiego jakoś specjalnie nie dziwi. Dopiero co słyszeliśmy przecież o śmierci gracza, który spędził przed World of Warcraft zbyt dużo czasu. Ostatnio też pewna chińska rodzina wytoczyła Blizzardowi proces, twierdząc, że ich 13-letni syn popełnił samobójstwo pod wpływem gry. Granica między rzeczywistością a światem wirtualnym zaciera się coraz bardziej, szczególnie dla tych bardziej podatnych - w najbliższym czasie spodziewać się więc możemy wprowadzania coraz większej ilości podobnych rozwiązań.
Masowa popularność World of Warcraft poza dobrymi ma także złe strony. Wielu ludzi, szczególnie bardzo młodych, nie potrafi rozsądnie dawkować sobie rozgrywki, doprowadzając do uzależnienia i zaniedbywania codziennych obowiązków. Z pomocą rodzicom grających dzieci wyszła firma Blizzard.