Remake pierwszego The Last of Us, nowa FIFA, polskie Serial Cleaners, zwariowany Metal: Hellsinger i nie tylko!
DON'T NOD to firma doskonale znana wszystkim fanom narracyjnych przygodówek za sprawą cyklu Life is Strange. Tym razem jednak wspomniana ekipa nie odpowiada za stworzenie, ale wydanie gry zatytułowanej Gerda: A Flame in Winter, którą opracowało studio PortaPlay.
Akcja toczy się w małej duńskiej wiosce, gdzie poznajemy historię Gerdy, która wiedzie spokojne życie do momentu, gdy zostaje ono wywrócone do góry nogami. Główna bohaterka żyje bowiem w czasach II wojny światowej, więc autorzy podejmują wiele istotnych dla tamtego okresu (i nie tylko) tematów związanych z okupacją, odwagą, współczuciem czy nadzieją. Tytuł kładzie nacisk na eksplorację, przeprowadzanie dialogów i podejmowanie istotnych decyzji wpływających na losy postaci i dalszy przebieg zdarzeń.
LEGO Brawls ukazało się w 2019 roku na urządzeniach z systemem operacyjnym iOS, ale już "za chwilę" pojawi się na komputerach i konsolach. Nie będzie to jednak przygodówka akcji, lecz bijatyka z elementami platformówki, której autorzy inspirowali się serią Super Smash Bros. Oznacza to, że docelowym trybem rozgrywki będzie multiplayer dla maksymalnie ośmiu graczy (autorzy zaimplementowali funkcję cross-play), lecz nic nie stanie na przeszkodzie, by rywalizować ze sztuczną inteligencją.
LEGO Brawls odda do naszej dyspozycji różnorodne tryby zabawy, w tym mecze z udziałem dwóch maksymalnie czteroosobowych zespołów lub potyczki 1 na 1. W połączeniu z całą gamą ciosów i lokacjami stworzonymi przy użyciu klocków LEGO otrzymamy jednocześnie doskonale znaną, lecz w pewnym sensie unikatową mieszankę. Tym bardziej, że odwiedzimy między innymi średniowieczny zamek lub spróbujemy przetrwać, walcząc w pirackiej zatoce. Warto wspomnieć, że nie znajdziemy tu predefiniowanych postaci, lecz kreator pozwalający na stworzenie od podstaw własnego wojownika.
